Michael Corleone
@Michael_Corleone
Aktywność
@Zuchwalec
W zasadzie, jeżeli ktoś mówi o słabnącym prestiżu Oscara jako nagrody – to ja się pod tym podpisuje. Podobnie jak w przypadku konkursu Eurowizji
Zwykle życie nie lubi próżni i jeśli komuś spada to komuś innemu rośnie, jak w sondażach wyborczych :-)
dlatego chciałbym zapytać które nagrody filmowe odpowiednio zyskały na prestiżu?
W tym roku dało się wyraxnie poczuć jak niskie jest zainteresowanie zwykłych ludzi tą imprezą
Proszę zwrócić uwagę, że nie odnosiłem się do prestiżu nagrody czy do obiektywizmu członków akademii
lecz do zainteresowania imprezą.
Ciekawe, czy za mała ilość za ową "panterę" nie spowoduje powrotu debaty o dyskryminację czarnych? ;D
A mnie się wydaje że trzy Oscary powiązane z Panterą i Oscar za najlepszy film w którym majętny murzyn, wytworny erudyta
(przy okazji gej, o zgrozo xd) uczy białego prostaka kultury dostatecznie usatysfakcjonowały środowisko czarnoskórych, doprowadzając do delikatnej frustracji nieco inną grupę.
Ale to co Pan pisze jest dla mnie jasne i zrozumiałe, sam bym się pod tym podpisał ale nieprzewidywalność była przecież od zawsze integralną częścią tego wydarzenia. Co roku wybuchały mniejsze lub większe skandale związane z tym, że ktoś wygrał mimo że powszechnie uznano iż na to nie zasłużył. Wystarczy porównać dorobek artystyczny "przypadkowych" zdobywców oscara z kilkoma takimi którzy nigdy się jego nie doczekali. Nie wydaje mi się aby podstawowym kryterium przy wyborze była popularność.
Gdyby tak było to prognozy bukmacherów nie rozkładałyby się tak równo. Nie trudno byłoby wydedukować który film
cieszy się największą popularnością.
Przede wszystkim odnosiłem się do obserwowanego przeze mnie od lat zjawiska w polskim internecie polegającego na przekonywaniu o stale słabnącym prestiżu imprezy i spadku zainteresowania. Co roku czytam to samo na temat festiwalu w Cannes,
rozdania nagród Grammy, Victoria’s Secret Fashion Show czy nawet nagrodach Nobla, nie wspominając już o konkursie Eurowizji :-)
@BuziakL Powiem Państwu, że gdy jak co roku czytam o gasnącym zainteresowaniu Oscarami to od razu kojarzą mi się
wszechobecne narzekania na śmieciowe jedzenie z McDonald’s ale ilekroć zdarza mi się tam wpaść to zawsze siedzą tam tłumy
a wartość akcji spółki przez ostatnie pięć lat wzrosła o prawie 120%.
Podejrzewam, że w przyszłym roku widowisko będzie oceniane jako jeszcze bardziej żenujące a tysiące internautów
jeszcze przez tydzień od ogłoszenia wyników będą przekonywać siebie nawzajem o tym, że akademia wybrała niewłaściwy film.
Nickelback – Feed The Machine 7/10
Eric Clapton – Layla (acoustic) 8,5/10
Chciałbym uściślić, że jestem za swobodą wyboru formy w jakiej zwracamy się do siebie a zatem zawsze podkreślam,
że nie oczekuję iż pozostali użytkownicy będą się do mnie zwracać per Pan. W czasach wyraźnego obniżenia jakości debaty publicznej
i narzekania na wszechobecne przejawy chamstwa uważam, że dobrze jest zacząć od siebie nawet jeśli otoczenie reaguje konsternacją. Mam wrażenie, że Pan Zenon może poświadczyć, że moja retoryka nie ogranicza się jedynie do tytułowania kogoś Panem/Panią i czasami dość mocno angażuję się w walkę z agresywnym, krzywdzącym językiem i chyba dość rzadko zdarza mi się przekraczać granice kulturalnej wypowiedzi.
Myślę, że moja dzisiejsza propozycja powinna się Pani spodobać, skoro tak lubi Pani brzmienie gitary Santany.
Trudno nie mieć przy tym utworze skojarzeń z Carlosem choć dla wielu użytkowników mój wybór może być sporym zaskoczeniem.
Mam nadzieję, że kwestie światopoglądowe nie będą mieć wpływu na ocenę i będziemy się odnosić wyłącznie do kompozycji
https://www.youtube.com/watch?v=h7WlgWZDumc
To tak w ramach niebanalnej ciekawostki :-) Żałuję, że nie ma w niej jakiejś dłuższej solówki ale brzmienie gitary i melodyjność utworu bardzo mi się podobają. Jestem ciekaw Państwa opinii.
Ojj… niech Pan sobie wyobrazi, że właśnie tą scenę miałem wrzucić jako kolejną propozycję.
Pozwolę sobie na chwile się wyłączyć aby dać szansę innym na wprowadzenie więcej optymizmu.
Jakoś ostatnio nie jestem w nastroju na jakiekolwiek inne emocje choć gdy zrobi się tu zbyt wesoło
to wpadnę znowu z czymś rozdzierająco melancholijnym.
@Adamus0101 Dziękuję za przypomnienie Winneteou, poruszająca scena
Znacie jakieś fajne utwory muzyczne nagrywane tą techniką?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nagrywanie_binauralne
Albo czy znacie jakieś nagrania wywołujące ASMR?
https://pl.wikipedia.org/wiki/ASMR
Moje pierwsze doświadczenie prawie dziesięć lat temu wywołało u mnie niesamowite doznania.
Jeśli ktoś nie miał okazji polecam :-) Konieczne są jednak słuchawki. Na głośnikach efektu nie będzie.
Wskazana również absolutna cisza i zamknięcie oczu.
Osoby bardzo wrażliwe na bodźce powinny tego słuchać w obecności kogoś znajomego gdyż ich reakcje potrafią być
naprawdę gwałtowne i kto wie jak to może się dla nich skończyć, choć dla większości ludzi będzie to po prostu
przyjemne, osobliwe uczucie.
https://www.youtube.com/watch?v=IUDTlvagjJA
Tak z ciekawości próbował ktoś jakiś dose’ów na I-Doserze?
@Zuchwalec
Świetny pomysł na temat. Połączenie obrazu z muzyką potrafi wywoływać ogromne emocje.
Widziałem, że jak do tej pory dominował optymistyczny i dynamiczny przekaz dlatego ja będę Państwa dołował :-)
Zacznę od sceny która jest jednym z największych wyciskaczy łez w historii kina.
Zasadniczo muzyka zaczyna się od 0:45 lecz aby poczuć kontekst wypadałoby obejrzeć od początku
https://www.youtube.com/watch?v=H3gxbAEQKHM
Kiedy mowa o filmowych pościgach to od razu na myśl przychodzą mi dwa
Matrix Reloaded https://www.youtube.com/watch?v=L8OZpmIWcxg
Terminator 2 https://www.youtube.com/watch?v=NXnBQCsmdlo
@Zuchwalec Tym razem bardzo mi się podobało. Utwór pełen emocji, daleki od monotonii. Made of Tears 8,5/10
@BuziakL Miło mi Panią powitać na forum i podziękować za dołączenie do naszej zabawy. Ja również uwielbiam Carlosa, zwłaszcza jego wcześniejszą twórczość. Into The Night 7/10.
Moja propozycja to coś psychodelicznego będącego doskonałą ilustracją dla jednej z erotycznych scen w filmie Gaspara Noé.
Aby w pełni poczuć magię tego utworu dobrze jest go słuchać na słuchawkach (z uwagi na specyficzny sposób nagrywania audio zwany bodajże binauralnym) i najlepiej w środku nocy https://www.youtube.com/watch?v=JOKn33-q4Ao
Jak może część z Państwa już wie, śmierć Pawła Adamowicza wstrząsnęła mną do tego stopnia, że postanowiłem na jakiś czas dać sobie spokój z forum aby nie ryzykować wejścia w spory światopoglądowe co by mi tylko przysporzyło nerwów. Teraz bardziej już skupiam się na filmach i jeszcze może ten wątek muzyczny uda mi się odświeżyć.
Van Halen – Hot For Teacher 6/10 Chyba się już Pan domyślał, że akurat mnie to znuży i dlatego żałuję, że nie zabrał głosu ktoś kto jest fanem takiego gitarowego grania.
Moja propozycja na dziś to High Hopes w nieco ostrzejszej wersji
https://www.youtube.com/watch?v=4oEDnVeYYyM
Proszę czekać…
