Aktywność

Szukam filmu o wyścigach końskich FILMY

czyli chodzi o Seabiscuit. bo jest jeszcze "Secretariat" i trochę starszy "Dreamer" z Kurtem Russellem

Prawdziwe męstwo (2010)

w końcu jakaś pozytywna recenzja.
jestem Twoim dłużnikiem :)

Czarny łabędź (2010)

usłyszelibyśmy bo reżyserem jest Aronofsky, a raczej większość ludzi znających się trochę na filmach wiedzą kto to Aronofsky

Gwiazda Transformers w Bourne Legacy?

na szczęście jest to tylko spin-off Bourne’a także dla mnie nie ma znaczenia kto zagra główną rolę. ale nie widzę żadnego z w/w aktorów w tym filmie

Jądro Ziemi (2003)

popieram. mimo miażdżących recenzji film ogląda się z przyjemnością.
doborowa obsada plus efekty specjalne. miodzio.
scenarzysta niestety zawalił ale prawdę powiedziawszy to nie miał za dużego pola do popisu.
poza tym gdyby nie scenarzysta mogłoby nie być tego filmu także nie ma co dużo narzekać
polecam

Niepowstrzymany (2010)

film naprawdę wciąga. na pewno lepsze od poprzednich Scotta. Mam tu na myśli "Deja vu" i "Metro strachu".
Niepotrzebnie Scott bawi się w remaki i filmy na pograniczu s-f.
"Niepowstrzymany" jest kinem akcji można powiedzieć bez akcji. Nie pada ani jeden strzał, nie wybucha żadna bomba a i tak można się świetnie bawić.
Washington znowu struga bohatera ale tym razem jest bardziej wiarygodny niż w w/w filmach.
Polecam. Naprawdę przypadnie wam do gustu.

Big Lebowski (1998)

my man. film, który możemy oglądać zawsze. świetna kombinacja dramatu, sensacji, komedii i musicalu. Rozmowy między Bridgesem i Goodmanem czasami (najczęściej) całkowicie bez sensu powalają z nóg.
Do tego świetni Buscemi i Torturro jako Jesus.
Scenariusz, reżyseria, choreografia aktorstwo – wszystko bez zarzutu.
Ten film nie nudzi się nigdy. Uwierzcie mi. Widziałem film z 30 razy :)
Polecam. "Dude" RULES

Jak zostać królem (2010)

po innych opiniach widzę że niemal każdy film Ci się dłuży.
ani jeden moment w "Jak zostać królem" się nie dłużył. to że przez 10 minut nie pada słowo nie znaczy że film musi się dłużyć. i wcale nie mówię tutaj o filmach akcji. domyślam się że "Głodu" nie oglądałaś i w takim razie nie polecam go Tobie.
ciekawe czy Twoje życie jest takie ciekawe, bez dłużyzn. nie jeden twórca filmowy mógłby się nie zgodzić.
PS: urodziłem się w ’84, "Ojca Chrzestnego" obejrzałem mając lat 13 i uważam że ten film jest ponad czasowy i prawdziwy kinomaniakom nigdy się nie znudzi. ze starych polecam filmy z H.Bogartem i wcale nie mówię o "Casablance". polecam "Wielki Sen"
pozdrawiam

Rozdano Oscary 2011

jeżeli chodzi o zdjęcia to też byłem przekonany że otrzyma "Jak zostać królem". naprawdę dawno nie widziałem piękniejszych ujęć niż w tym filmie. ale w "Incepcji" również zdjęcia były niesamowite także "nie ma tego złego…"

Rozdano Oscary 2011

wybór "Jak zostać królem" na najlepszy film roku nie dziwi bo tak naprawdę tylko 2 filmy miały szansę wygrać. To właśnie "Jak zostać królem" i "Czarny łabędź".
Moim faworytem był oczywiście "Prawdziwe męstwo" ale zdawałem sobie sprawę że nie otrzyma żadnej statuetki. Szczególnie szkoda mi Bridgesa ale Firthowi również się należało.
Oscary dla "Incepcji" w tych właśnie kategoriach również nie są żadnym zaskoczeniem.
Naprawdę efekty i dźwięk to obok scenariusza i reżyserii najmocniejszej aspekty tego filmy

Proszę czekać…