Aktywność

Polowanie na czarownice (2011)

Cage jest tragicznym aktorem, ale tylko z własnej winy.
po oscarze za film "Zostawić Las Vegas" jego kariera stoczyła się po równi pochyłej prawie na samo dno. ale to on dobiera sobie takie role więc winić może tylko siebie. ewentualnie agenta.

Jak zostać królem (2010)

szkoda bo jest to temat błahy, ale najlepsze filmy powstają w oparciu o tematy nie powielane i prezentowane po raz pierwszy na ekranie.
wczoraj byłem drugi raz na tym filmie i muszę przyznać bawiłem się tak samo dobrze jak za pierwszym razem. najlepsze w tym filmie nie są tylko główne role, ale pragnę zauważyć że zdjęcia były (jak dla mnie) najmocniejszym atutem. jak dla mnie oscar murowany.
kolejną mocną stroną jest scenariusz. mimo poważnego tematu scenarzyście udało się wtrącić kilka akcentów komediowych co dodało tylko smaczek tej produkcji i spokojnie pozwalało wysiedzieć do końca filmu.
w trzeciej kolejności wymienię aktorstwo bo jest na najwyższym poziomie. kreacje Rusha i Firtha – palce lizać.
Firth kolejny rok z rzędu pokazuje że jest jednym z lepszych aktorów dramatycznych.
polecam ale i tak wiem że większości polskich widzów nie przypadnie do gustu

Prawdziwe męstwo (2010)

dodatkowo często widuję i czego bardzo nie lubię "gusta i guściki" :)

Prawdziwe męstwo (2010)

jak to bez przesłania. z tego filmu jasno wynika że " marzenia się spełniają" :)
przesłanie jest.i "baja na dobranoc" to jest twój post

Wszystko w porządku (2010)

podziwiam system oceniania i gust filmowy :)

Prawdziwe męstwo (2010)

tak bo w twoich zdaniach dużo składni jest :) akcja w filmach to nie wszystko. poczucia humoru to za grosz nie posiadasz. a właśnie scenariusze Coenów posiadają pełno poczucia humoru. pierwsze 40 minut to ze śmiechu nie można wysiedzieć
fanem "Big Lebowskiego" to ty chyba nie jesteś

Prawdziwe męstwo (2010)

no proszę. mamy protoplastę filmów klasy Z. ciekawe kiedy premiera pierwszego filmu. sądząc po wcześniejszym poście będzie niemiecki. ciekawe czy Michael Caine zagra główną rolę. pewnie Dwayne Johnson bo ostatnio oscara dostał za "Otella".
dzwońcie na wydział filologi niemieckiej bo ten pan zna "trochę niemiecki". przecież to nie moja wina
a wracając do Coenów to nie wszystkie ich filmy mi się podobały. mam niezbyt pochlebne zdanie o "Ladykillers" i "Okrucieństwo nie do przyjęcia".
niedziela mija nieźle. pozdro

Prawdziwe męstwo (2010)

film na wypasie. 2 razy w kinie byłem :) miałem lekkie obawy odnośnie tego remaku bo już raz próbowali z "Ladykillers" i nie wyszło im najlepiej.
ale ten film na wysokim poziomie jak "To nie jest kraj dla starych ludzi" Bridges i Damon to pierwsza liga.

poza tym gusta polskich widzów w większości są beznadzieje. łażą wszyscy na to komercyjne gówno. szeleszczą papierkami, rozsypują popcorn dookoła siebie. nawet małe dzieci się tak nie zachowują.
polski widz to hańba. i ze względu na gust filmowy i ze względu na kulturę w kinie (oczywiście nie wszyscy drodzy kinomaniacy) :)
ale taka jest niestety rzeczywistość. za każdym razem kiedy jestem w kinie to mam pecha i siada za mną stado baranów lub sprawnych inaczej i nie potrafią trzymać zamkniętej jadaczki ani popcornu w kubełku.
takie moje szczęście :)

Prawdziwe męstwo (2010)

nudny to ty jesteś. a żeby znać angielski nie trzeba być poliglotą. po prostu można się go uczyć. a to że znam takie słowa znaczy tylko że trochę znam terminologię związaną z filmem. a ty masz raptem 4 filmy ocenione z czego "Fasterowi" dałeś 8/10. proszę Cię. "Rock" jest beznadziejnym aktorem podobnie jak twój gust filmowy, a film nie zasługuje na więcej niż 3/4.
poza tym "Faster" jest z podobnej półki co "Fast & Furious". nawet tytuły pochodzą od tego samego słowa.
i kto miał rację??
Jestem fanem Rodrigueza (nie licząc "Spy Kidsów", "Shortsów" i tego innego gó..a z Rekinem w tytule) i Maczeta jest typowym filmem klasy B, do którego trzeba podejść z lekkim przymrużeniem oka. Ale ty pewnie cały film miałeś zamknięte oczy ale leciałeś na FF :) Rodriguez robi najlepsze kino klasy B i twoje durne opinie nie zmienią tego faktu. poczytaj inne posty

Ojciec chrzestny III (1990)

dramatem to jest ten film. tu Coppola się nie popisał. zresztą oboje się nie popisali. cieszę się że Sofia wybrała jednak reżyserkę. to jej znacznie lepiej wychodzi

Proszę czekać…