Nie wiem, kto naprawdę wierzy w to, że produkcja prawdziwie obnażająca mechanizmu showbiznesu (w tym wypadku naszego) może przyciągnąć tyle znanych nazwisk. Młode pelikany wciąż zadziwiają mnie w swojej naiwności i podawaniu durnych informacji dalej i dalej w świat. Film pokaże tyle z kulis co wiadomości o św. Mikołaju słowami rodziców do 5-latka.
Nadchodzi zmiana. Netflix udostępnia materiały promocyjne, żeby podbić zainteresowanie swoimi projektami. Nie widziane nigdy wcześniej ;-) :-D
Niewolski po jego pierwszych produkcjach wydawał mi się "nowym niepokornym" świata polskiego filmu. Niestety, on sam też tak pomyślał – zbyt wcześnie, bo jego późniejsze odsłony to równia pochyła. Brak pomysłów, brak pracy. To co teraz robi jest żałosne – zapraszamy do mojego pobliskiego Łańcuta, możesz powie w oczy komuś, komu brak powietrza, że udaje i jak nie dożyję poranka, to pewnie udawał.
Bardzo podoba mi się akcja z Indonezji, gdzie każdemu takiemu hujkowi każą kopać groby dla ludzi, którzy giną z powodu Covida
Zdaję sobie sprawę, że to tylko zdjęcie promo, ale jak je zobaczyłem całkiem inaczej spojrzałem na fizykę tego aktora. Dla mnie zapowiedź czegoś kompletnie innego niż jego kreacja jako PająkoFaceta i nie ukrywam, że to promo zdjęcie mocno mnie zaintrygowało
Z ostatniej chwili – bardzo ważna wiadomość: Henry Cavill chciałby jako aktor zarobić w ha hajsu. Niesamowite. Poczekajmy, może wiadomość okaże się tylko plotką i jednak Henry jedzie do Rwandy ratować żubry (w sumie tak też może być, o ile ktoś zapłaci za reality show).
No ludzie…..
Wow, jeżeli Tyler Rake odniósł sukces i tym się kieruje ten aktor to krzyżyk na drogę. Za 5 lat nikt nie będzie o nim pamiętał (może za 10 lat wystąpi w trudnych sprawach i będzie to super sukces TVNu ogłoszony w jesiennej ramówce) Tylko co tam robi Kosiński?.?.? Jemu kibicuję
Dziwnie. Jak zasłonisz oba zdjęcia do poziomu nosa to z pierwszego wynika, że masz do czynienia z napaloną czekoladką, a z drugiego, że masz do czynienia z czekoladką sfoszoną i obrażoną…. Beznadziejna fotka promocyjna
@dragoon1984 Ja obstawiam, że była to gra służb zachodu z "naszymi" w tamtym okresie i całe zadanie polegało na obśmianiu naszego kontrwywiadu…
To jakby katolik wyciągnął pytonka i nasikał na krzyż. Im to nie przeszkadza. Żałosne
Niech on zacznie kręcić w takim sekrecie, żeby jego nowe projekty nie poznały światła dziennego. Jak mi go szkoda. Taki piękny początek, a ostatnio… Glass – wow, ja rozumiem, że Amerykanie lecący na Xanaxie nie mają o niczym pojęcia, ale na tym filmie śmiała się nawet moja 4 letnia siostrzenica – nie dziwota, był poniżej jej poziomu. M. Night (ale fajnie tajemniczo się piszesz) weź se kuźwa strzel z shotguna w pysk albo zmień narkotyki, bo te co bierzesz wyżerają Ci mózg gościu. Stałeś się żałosnym przypadkiem upadkiem dla ludzi, którzy na co dzień rozmawiają o filmach.
Proszę czekać…