Aktywność

J.J. Abrams przyszedł do Lucasa i mówi: Siema George, widziałeś co Rian odwalił przy "Ostatnim Jedi"? Teraz JA muszę to jakoś naprawić, ale kompletnie nie mam pomysłu… Pomóż mistrzu. 　

@ZSGifMan O Denisa Villeneuve też można być spokojnym :-)

Rewelacja! FDB rośnie w siłę, bardzo użyteczna opcja. Dzięki :-)

Szkoda, że do ostatecznego filmu nie trafiła ta walka Rockiego z Drago, którą pokazywaliście jakiś czas temu.

Jedynka strasznie mnie wymęczyła… Dawno nie widziałem tak słabego filmu. Tę część pewnie sobie odpuszczę.

Wybornie! Świetny serial, obejrzałem dwa razy :-)

"Jak magia towarzyszyła tym kryształowym sferom o niezwykłych, czarodziejskich właściwościach?" – pytanie jest o te konkretne kryształowe kule, a te były tworzone przez Nameczan, więc… to ich magia, a nie Magia Kryształowych Kul, która wynika po prostu od stwórcy :-P

Fantastyczne! Jako fan "Tekkon Kinkreet" jestem wniebowzięty – strasznie brakowało mi ich stylu, który mieliśmy okazję poczuć już od "Animatrix" (rozdział: Kid’s Story!). Piękne animacje, rysunki, projekty postaci, tła… miasto ponownie ma swoją duszę. Zdecydowanie są jedyni w swoim rodzaju, a tu wszystko wygląda JESZCZE lepiej! W "Mutafukaz" dzieje się wszystko – dualizm płynący z ekranu od pierwszej do ostatniej sekundy; od humoru poprzez dramaturgię, akcji po melancholię, głupoty aż po konkretne przemyślenia, absurdu po wymowę, brudu aż po… swoiste piękno etc. A muzyka tylko podkreśla całe to szaleństwo. Mocno dwuwymiarowa opowieść (niczym ta z Tekkon Kinkreet) – nie dziwię się czemu "Japan’s Studio 4°C" zainteresowało się tą kooperacją. Całość zamknąłbym do określenia: czarny humor z nutką mistycyzmu. Nie znam francuskiego materiału źródłowego (komiks), więc oceniam tylko tę pełnometrażowkę, ale całość jest skonstruowana w ten sposób, że nie ma problemu z odnalezieniem się we wszystkim – i czerpaniu z tego należytej przyjemności. Świetna kreskówka, zdecydowanie polecam!

PS. Te nawiązania do GTA są urocze :-)

@Grzegorz_Derebecki Jasne. Wybacz – nie doczytałem, że odpowiadasz na drugą część komentarza Rossellinique, a zasugerowałem się, że "Przecierz u nas jest już taka opcja" (w domyśle ta z IMDb). Pozdrawiam!

@Grzegorz_Derebecki – no jest informacja, że dana produkcja jest np. na Netflixie, ale co z tego? Mogę to obejrzeć za darmo z reklamami, bo jakoś nie widzę takiej opcji.