Margot Robbie o filmie "Babilon" - "nie rozumiem czemu go nie lubicie" 0
Margot Robbie, której wielką popularność przyniosła rola Harley Quinn i lalki Barbie, wystąpiła także w komediodramacie Paramount Pictures Babilon. Film jednak nie stał się hitem, czego aktorka nie rozumie.

Babilon był wypełniony wielkimi nazwiskami, takimi jak Brad Pitt, Robbie, Samara Weaving czy Tobey Maguire, pochodził od słynnego filmowca Damiena Chazelle'a mającego na swoim koncie La La Land i Pierwszego człowieka. Miał również duży budżet i całą masę uroku wraz z historyczną epicką opowieścią. Co poszło nie tak? Tego nikt nie rozumie.
Babilon z 2022 roku był katastrofą dla Paramount. Jego recenzje były bardzo mieszane, a studi straciło na nim miliony. Prawie dwa lata po premierze widzowie patrzą na projekt ten łaskawszym okiem, jednak nadal nie jest to żaden klasyk filmowy, na co studio wyraźnie liczyło.
Występując w ostatnim odcinku podcastu Talking Pictures, Robbie powiedziała, że nadal uważa, że powinien był wypaść on znacznie lepiej, niż to zrobił.
Ja też tego nie rozumiem. Wiem, że jestem stronnicza, ponieważ jestem częścią tego projektu i oczywiście w niego wierzę, ale nadal nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie go nienawidzili. Zastanawiam się, czy za 20 lat ludzie nie powiedzą: '’Zaraz, przecież Babilon nie radził sobie wtedy dobrze?''. Jak wtedy, gdy słyszysz, że ''Skazani na Shawshank'' byli porażką i myślisz sobie: ’'Jak to możliwe?’’
Myślicie, że Babilon po czasie ma szansę na sukces i stanie się filmem kultowym?
Babilon to barwne widowisko rozgrywające się w Los Angeles lat 20. XX wieku. Babilon to opowieść o przerośniętych ambicjach, narodzinach i upadku wielu filmowych gwiazd, którym przyszło żyć i robić karierę w erze niepohamowanej dekadencji i deprawacji wczesnego Hollywood, w którym w jednej chwili można było wiele zyskać lub wszystko stracić.
Źrodło: Dark Horizons
Komentarze 0