W opanowanej przez bandytów przygranicznej okolicy Meksyku pojawia się dziwny mężczyzna. Podróżuje pieszo i ciągnie za sobą trumnę, w której, jak mówi "trzyma swego przyjaciela". To Django, weteran wojny secesyjnej, który ratując z rąk oprychów młodą kobietę naraża się bezwzględnym i żądnym zemsty miejscowym bandytom. Django ma również porachunki z okrutną bandą majora Jacksona, znęcającą się nad mieszkańcami pobliskich wiosek. opis dystrybutora
Dla mnie o niebo lepsza wersja od tej Quentina Tarantino – a napisy początkowe z głównym bohaterem ciągnącym ze sobą trumnę to już prawdziwa klasyka westernu. Franco Nero bardziej przekonujący niż Leonardo DiCaprio, więcej akcji, polotu, humoru, pleneru, a nie wszystko się rozgrywa w jednym saloonie, gdzie dochodzi do strzelaniny, podczas której po jednym strzale nie zostaje z człowieka dosłownie nic. Wiem, że ludzie mogą mnie zjechać za tą opinię, ale tak właśnie to odbieram! 9/10
Pozostałe
Wyjątkowo dobry western, od początku do końca trzyma w napięciu jak to się zakończy, piosenka tytułowa wpada w ucho, będę długo ją pamiętał.