Jest rok 2018. Nie ma wojen. Nie ma przestępstw. Jest tylko... gra. Światem rządzi bezwzględna korporacja. A jedyną rozrywką dla sfrustrowanych mas jest okrutny i barbarzyński "sport". Widzowie zgromadzeni przed telewizorami oglądają tzw. "Rollerball" - brutalną mutację footballu, motocrossu i hokeja. opis dystrybutora
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Świetny film, mimo dość oklepanego motywu (elity rządzące światem). Pochwalić mogę praktycznie wszystko – dźwięk (muzyka klasyczna i te momenty ciszy), pracę kamery, aktorstwo. Film zachowuje też nutkę tajemnicy, nie wszystko jest pokazane i wytłumaczone, chociaż główny wątek został rozwiązany w satysfakcjonujący sposób. Sam świat stwarza realistyczne wrażenie, że jest czymś więcej niż zbiorem scen do filmu.