Boss podhalańskiej mafii, o wiele mówiącej ksywie Nerwowy (Olaf Lubaszenko), jest wściekły. To akurat w jego przypadku normalne, bo facet z natury nie jest oazą spokoju, ale tym razem ma naprawdę dobry powód. Jego ludzie podczas brawurowej akcji ukradli z komisariatu w Tczewie 120 kilogramów ziołowej herbatki. Po cholerę… zobacz więcej
Boss podhalańskiej mafii, o wiele mówiącej ksywie Nerwowy (Olaf Lubaszenko), jest wściekły. To akurat w jego przypadku normalne, bo facet z natury nie jest oazą spokoju, ale tym razem ma naprawdę dobry powód. Jego ludzie podczas brawurowej akcji ukradli z komisariatu w Tczewie 120 kilogramów ziołowej herbatki. Po cholerę gangsterom ziołowa herbatka? No właśnie. W policyjnym magazynie miała być marihuana, ale ktoś ubiegł zakopiańskich zakapiorów i zwiał z towarem. Całej sprawie bacznie przyglądają się agenci Dzik (Cezary Pazura) i Żubr (Artur Dziurman) z CBŚ, którzy podejrzewają przekręt na wojewódzką skalę. Tymczasem na Pomorzu ktoś handluje doskonałej jakości „trawką”… opis dystrybutora
Twórcy czerpią ze stereotypów, czyniąc z produkcji nostalgiczny obraz wyrażający tęsknotę za polskimi komediami. Niestety, wykonanie przypomina debiut reżyserski Pazury. przeczytaj recenzję
"Futro z misia" nie doścignęło do swoich duchowych protoplastów. Nie otrzymaliśmy następcy kultowych "Chłopaki nie płaczą", a zaledwie obraz, który stara się delikatnie musnąć kultowe komedie. przeczytaj recenzję
Futro z misia to ten film, który nie mógłby być nowym Chłopaki nie płaczą, nawet w okresie w którym wychodziło Chłopaki nie płaczą. A dodając mu do udźwignięcia ciężar dwudziestu lat, które nieco zmieniły kino, dostaje się produkcję, która może nie być w stanie rozweselić nikogo. przeczytaj recenzję
Taki współczesny Poranek kojota, który głównie opiera się na gagach, bo fabuła praktycznie nie istnieje. Gdyby jeszcze były one dobre, no ale prezentują zdecydowanie bardzo niski poziom. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że niektóre z nich są powtarzane nawet z 3 razy.
Futro wyliniałe i wygryzione przez mole, niestety… Dialogi stworzone z sucharów i memów, fabuła mizerna; wrażenie, że na planie nie było reżysera. Ładne zdjęcia, porządny montaż.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Mega obsada. Komedia absurdów ale poza kilkoma lepszymi tekstami niewiele dobrego można o tym filmie napisać. Naciągane 4/10