Doceniam za zwrot w końcówce, jednak nie przykrył on wad scenariusza i wyraźnie brakującej chemii między bohaterami. I to sprośne poczucie humoru, które całkowicie odebrało filmowi jakikolwiek urok.
przeczytaj recenzję
Ktoś napisał, że „Diabeł” to połączenie „Johna Wicka” z kinem Pasikowskiego. Mam wrażenie, że twórcy filmu właśnie chcieli takiego połączenia dokonać. Tego jednak zrobić się nie da.
przeczytaj recenzję