Aktywność

Stare 90210 było lepsze. – Nic nowego, przewidywalna do bólu akcja, bardzo denerwujące schematy i niektórzy z głównych bohaterów. 5/10

Zgadzam się również. Świetny film, trzyma w napięciu, a tu nagle tak blade i beznadziejne zakończenie, niegodne umysłu głównego bohatera. Koniec po prostu niszczy cały dobry film.

Świetny, głęboki serial o młodzieży – Każdy problem pokazany szczegółowo. Postacie nie są płaskie. Serial wciąga w ten piękny świat nad rzekami i jeziorami. Jedynie postać Joey staje się po pierwszym sezonie strasznie denerwująca. Wścieka się o wszystko i na wszystkich (zwłaszcza na swojego chłopaka) bez absolutnie żadnego powodu. Oczywiście wszyscy to tolerują.

Z perspektywy kobiecej film jest interesujący, bo skupia się głównie na emocjach. Mi się bardzo podobał.

No bo serial jest pierwsza klasa! Nie mogę się doczekać następnych odcinków :) Na szczęście mało pokazują tego liceum i dobrze – bo ciężko uwierzyć, że główni bohaterowie mają po 17 lat :D

Dobra, chyba drugiego nie skończę. Pierwszy był jeszcze w miarę, ale drugi to już totalne dno. Teraz zmieniłam ocenę na 3. Wtedy dałam 6 chyba dlatego tylko, że akurat nie oglądałam nic dobrego w międzyczasie i byłam zbyt łagodna. No i pierwszy sezon był lepszy. Ten serial to miazga, strasznie infantylny, super głupie dialogi… Może dzieciom do lat 16 się podoba… Jedyny plus to dobre zdjęcia i świetny operator kamery. Poza tym można to określić tak:

"Cycasta laska na szpilkach lata uśmiechnięta wiecznie jak na haju i gada jak dziecko z podstawówki".

Co do samego serialu – jest straaasznie wciągający i po prostu świetny, a zwłaszcza Ian Somerhalder w roli złego, sarkastycznego brata. Jego teksty są zabawne, zero cliche. Wkurza mnie czasem latanie w szpilkach po lesie głównej bohaterki, ale poza tym polecam! Obejrzałam ciągiem całe 10 odcinków, bo ciągle się coś dzieje i siedzi się z przyklejonymi oczami :) 10/10

7/10 – dobre kreacje, ale jakoś uczucia głównych bohaterów nie bardzo mnie przekonywały.

Nie rozumiem zapału Amerykanów do osadzania akcji wszystkiego w Liceum – tak na siłę. Czemu nie studia? W końcu i tak grają aktorzy mający ponad 20 lat, a czasem są nawet bliżej 30-tki. W ten sposób dzieci w wieku szkolnym sądzą, że powinny tak wyglądać, bo przecież bohaterowie są w liceum jak one… A wystarczyłoby wziąć młodszych aktorów lub przenieść akcję właśnie na studia.

Niesamowity film! 10/10 – Co parę lat do niego wracam. Mroczna aura Rudgera i niesamowite oczy Michelle. Całość zapada w pamięć.