@dawidek98
Film dobry, ale żeby od razu deszcz oscarowych nagród?! Na zwycięzcę z kategorii najlepszy film roku 1989 powinien zostać bezsprzecznie "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" z Robinem Williamsem.
Animowana wersja Uczty Babette.
Unikatowa problematyka – w polskiej kinematografii powstały tylko dwa obrazy o tematyce wojskowe: ten oraz "Kroll" w reżyserii Władysława Pasikowskiego.
Totalny niewypał. Krzysztof Krauze to reżyser jednego filmu – Dług.
"Dług" to wspaniałe i wstrząsające kino. Andrzej Chyra tak realistyczny, jak jeszcze nigdy. Mi zawsze bardzo się podobał w roli Gerarda Nowaka. Absolutnym przeciwieństwem jego aktorstwa jest Joanna Rzączyńska-Szurmiej, która zagrała strasznie słabo.
Każdy w tym filmie znajdzie cząstkę siebie. A sąsiedzi i osoby wokół wykonują swoją robotę, bo przecież samo się nie zrobi. Marek Kondrat był wielkim aktorem, który teraz się marnuje w reklamach ING. Ta sama rzecz dotyczy Daniela Olbrychskiego. Najlepszym tekstem z tego filmu jest "Musisz przyznać, że jak tatuś zrobi dzióbek to nie ma we wsi", a najlepsza scena to zemsta za psa na trawniku.
Zawsze miło zobaczyć Leonardo DiCaprio na ekranie, zwłaszcza jeśli ten film to jest jego debiut w roli głównej, a nie epizodycznej.
Bardzo mi się nie podobał. Ale podwyższam ocenę do 4 ze względu na Leonardo DiCaprio, Meryl Streep i Diane Keaton.
Szkoda było robić o nim film – nawet sam Michael Shannon za dobrze nie zagrał.
@hyjarek Ja zdecydowanie wolę Misia, chociaż ten film też jest fajny.
Proszę czekać…