Dawid Burdelak

@dawidek98

Aktywność

Robert Redford (I)

U mnie numerem 1 z filmografii tego świętej pamięci już człowieka jest "Zaklinacz Koni".

Zaklinacz koni (1998)

To prawda. I pomyśleć, że o jego istnieniu dowiedziałem się dopiero kilka dni temu.

Zaklinacz koni (1998)

Dla mnie najlepsza rola Scarlett Johansson – na zawsze zostanie u mnie Grace MacLeanem z "Zaklinacza koni".

Zaklinacz koni (1998)

Opus magnum Roberta Redforda.

Zaklinacz koni (1998)

Ale matka Grace, która uwodzi zaklinacza została wzięta prosto z książki. W sensie, że ten wątek był już dużo wcześniej, aniżeli w filmie.

Zaklinacz koni (1998)

Najlepszy film z Robertem Redfordem. Aż pomyśleć, że o jego istnieniu dowiedziałem się dopiero we wtorek. No, ale lepiej późno niż wcale. Zaklinacz koni, Tom Booker – został zagrany przez wspomnianego przeze mnie w tytule tematu aktora w sposób przekonujący. Wręcz niejako stał się głównym bohaterem. Scarlett Johansson jako Grace niewiele mu ustępuje, a Kristin Scott Thomas czy Sam Neill w rolach rodziców jedynie poprawni. Bardzo podobało mi się przejście w scenach od tych w szpitalu aż do łona natury, gdzie to jedna z naszych bohaterek uczy się ujeżdżać konie, rozmawiać z nimi czy opiekowania. Każdy miłośnik koni powinien to zobaczyć lub po prostu chcący zobaczyć naprawdę kawał boskiego aktorstwa w wykonaniu R.R. 9+/10

Obława (1966)

Marlon Brando, Jane Fonda i Robert Redford – te trio aktorskie w obsadzie zachęciło mnie do obejrzenia klasycznego thrillera z 1966 roku (w którym to notabene mój tata się urodził). Muzyka Johna Barry’ego wyśmienita i doskonale pasuje do wydarzeń, które widz obserwuje podczas seansu. Jestem pod wrażeniem filmów Arthura Penna, jeszcze lepsze kino od "Bonniego i Clyde’a". Bardzo mnie wzruszyła i trzymała w napięciu końcowa scena na złomowisku, która trwała bite dwadzieścia minut. Tego nigdy nie zapomnę, albo przyjęć u Caldera w ogrodzie przy jego hacjendzie. Od takich produkcji nie sposób oderwać wzroku od monitora. Szkoda, że dzisiaj nie powstają tak dobre i zapadające w pamięć filmy, jak właśnie te stare. Teraz to się kręci filmy, w których alkohol, seks i wulgaryzmy są na porządku dziennym. Czyli się uwsteczniamy, schodzimy jako cywilizacja na przysłowiowe psy. Fajna jest też pierwsza scena z kradzieżą samochodów i wymianą opon, zupełnie jak w grach z serii "Grand Theft Auto" powstałej ponad 30 lat później. 8/10

Wściekłe pięści (1972)

Najwięcej razy z wszystkich filmów z tzw. "Bruselakiem" obejrzałem oczywiście "Wejście smoka".

Wściekłe pięści (1972)

Najlepszy film z Brucem Lee zaraz po "Wejściu smoka".

Kwiaty na poddaszu (1987)

Louise Fletcher zagrała zjawiskowo – szkoda, że o reszcie obsady nie mogę tego powiedzieć. Oglądałem dawno temu. O niektórych filmach się pamięta.

Proszę czekać…