Lew Abałkin

@JakubWyklety

Aktywność

Egzorcyzmy Emily Rose (2005)

"Bóg szczególnie ukochał Emily", o rany, lepiej nie wchodzić Mu w drogę. Film miał przerażające momenty, to prawda.

Aelita (1924)

Czy bolszewicka rewolucja ma szanse powodzenia na Czerwonej Planecie? Może powstrzyma ją kubistyczna dyktatura artystów? A może to tylko mrzonka?

Obecność (2013)

Serce się kraja, że wysokie noty zbiera takie strachololo, a perełki pokroju "Jako w piekle", pozostają niedocenione. Punkty za sprawmość, bez sympatii.

Terror w pociągu (1980)

Pociągi mają u mnie bonusy już na starcie, ale ten slasher potencjału tajemniczego konduktora, pędzących wagoników i ciasnych przedziałów nie wykorzystał.

Matka 24h (2012)

'Henryk Kwiatek przyjaźnił się z gościem ze świętego obrazu. To był jedyny facet, z którym mógł to robić'

Był jazz (1981)

Mam pewne wątpliwości odnośnie jaskrawych kontrastów, potencjalnie – uproszczeń, ale lepiej rozstrzygnąć je na korzyść filmu, bo wrażenie robi pierwszorzędne.

Grawitacja (2013)

Zupełnie niespodziewanie zyskała przy drugim podejściu w domowym zaciszu, bo w kinie wierciłem się i ledwo tamowałem ziewanie.

Hobbit: Bitwa Pięciu Armii (2014)

Jak dla mnie – pozytywne zaskoczenie. Sporo mrugnięć okiem i nawiązań do lotr i urok osobisty. Niemierzalny miarą gigantów, których już nie ma.

Źródło wszelkiego zła? (2006)

Może to i nie nazbyt świąteczne, ale nie zna się godziny ani dnia, tylko Bóg je zna. Przechadzka z Religionautami tracącymi kontakt radiowy z Ziemią.

Piekło jest dla bohaterów (1962)

Ośmiu piechociarzy, w tym sztabowy pisarz fajtłapa, organizuje obronę przed niemieckim batalionem. Brzmi dość znajomo!

Proszę czekać…