Aktywność

dobre kino akcji -7 /10 – Interesujący. Zajmujący scenariusz: napięcie rośnie!
Dobra kreacja aktorska Kevina Bacona. Meryl Streep świetna! Polecam!

> Magic o 2009-11-26 17:12 napisał:
> Kolejna bardzo dobra pozycja w dorobku braci Coen. Nie wiem kiedy a film
> przemknął i się skończył. Świetne role Javiera Bardema i Josha Brolina. Polecam
> 9/10.

To prawda! Ja jednak dałam tylko 8/10! Jak dla mnie zbyt "krwawy" i mroczny.
Według mnie Bardem jest najlepszy. Ostatnio trafiam na filmy z tym aktorem!. Świetny był już 20 lat temu ("Drżące ciało"-polecam!)

Popieram przedmówców! Nawet jeśli grupa "kochających" jest dość liczna, z pewnością nie jest reprezentatywna i nie należy jej utożsamiać ze wszystkimi Polakami. "Polacy kochają" to nic innego jak slogan, który nie jest odzwierciedleniem rzeczywistości. Zachwycają się filmem nastolatki (i to te młodsze!), więc nie należy uogólniać. Zdecydowana większość Polaków do wielbiceli filmu nie należy!
A tak na marginesie po prostu nie pojmuję tej fascynacji, widać wiek nie po temu:)!

> Lukasz_N o 2009-11-26 17:10 napisał:
> Ja Julii nie znoszę, a tutaj muszę ją jednak pochwalić.

Ja za Roberts też nie przepadam, ale w tym filmie obiektywnie trzeba przyznać, że jest świetna!
Myślę, że na pchwałach raczej Jej nie zależy, tym bardziej gdzieś na jakimś forum filmowym w Polsce:)!

dobry! 7/10 – Może zainteresować szczególnie zwolenników tzw."political fiction" . Świetny scenariusz: wartka akcja, zaskakujące zwroty, bohaterowie – spektrum charakterów. Więcej niż dobre aktorstwo – szczególnie Russella Crowe’a. Dobra oprawa muzyczna. Warto obejrzeć! Nic nie jest tak "jak się państwu zdaje":)!

> i_darek1x o 2009-11-26 11:48 napisał:
> Emeryci z emerytami dla emerytów !
> Szkoda czasu na to coś !

Każdy – w przyszłości dalszej lub bliższej – będzie emerytem;)!
Nie potępiaj więc w czambuł czegoś, co Cię kiedyś czeka.
Film może nie zachwyca, ale z pewnościa nie jest beznadziejny:)!
Wszystko0 rzecz gustu:)! Mnie się podobał!

Z pewnością nie tego się spodziewałam, co zobaczyłam… – Może tytuł był mylący – polskiego chyba jeszcze nie ma. Mnóstwo wątków. Fabuła niczym nie zaskakuje ani się nie wyróżnia. Seks we wszelakich odmianach, narkotyki. Świat artystyczny, którego bohemą nazwać nie można… Pieniądze decydujące o wszystkim. Małolaty, którym z dostatku przewraca się pod sufitem. Wszystko już było, zagrożenie AIDS też! Zachwytu nie budzi, raczej znudzenie!

> iza8 o 2009-11-22 10:09 napisał:
> Witam… napiszcie co myślicie o POLSKIM KINIE? Za co je kochamy…. co nam
> się nie podoba…

Odpowiem górnolotnie: przede wszystkim za to, że jest polskie. Co to znaczy? A no mamy w historii polskiego kina szereg produkcji, których bez znajomości dziejów Polski czy polskiej literatury ani rusz pojąć nie można. Nie zrozumie ich żaden obcokrajowiec, nie pojmie zachwytu nad wszystkimi produkcjami wojennymi. Podobnie jak wszelakich produkcji historycznych czy adaptacji literatury polskiej – niekoniecznie lektur. A co nam (mnie) się w nim podoba? To odrębny temat:)!

> mysza_007 o 2009-11-21 18:02 napisał:

> ktoś wcześniej o niej tu wspomniał więc chyba w czymś gra……
Chyba jednak nie… może tylko kojarzyć się co najwyżej z nudografią i pismami erotycznymi, ale tego aktorstwem bym nie nazwała:)!

> Scarlett666 o 2009-11-21 16:13 napisał:
> Oj, nigdy bym nie powiedziała, że Liszowska jest seksowna, jak dla mnie ma w
> sobie coś całkowicie odpychającego…

Jak widać Liszowska jest inaczej postrzegana przez płeć męską, o czym można się przekonać na spektaklach teatralnych w „Komedii”