Też tak bym chciał.Zadziwiający pierwszy akt.Ładna morda to w końcu większa pewność siebie no i ludzie cie lepiej postrzegają.
Przekonywujące kino zemsty. Zachwycająca scena w dyliżansie na początku filmu.Mikkelsen świetny.Trochę czułem tu echa Unforgiven.
Bardzo fajna relacja pomiędzy Mikkelsenem a tym małym chłopcem z Indii.Nie wiem czy przegapiłem,ale pokazano mu te testy ojcowskie?
To prawie jak Pusher 3 Refna tylko niby bardziej komediowo coś jak Delikatesy Jeuneta. Mikkelsen w najlepszej swojej roli zaraz po Jagten.
Zabójcza nuda.Myślałem musiał to nakręcić Zanussi a tu zaskoczenie Wajda. Chociaż on też potrafił nudzić.
Stewart mówi tu tekst,że chciałby mieć normalną dziewczynę.No powodzenia dziś by nie dało rady takiej znaleźć.Takie głupie teksty trochę zabiły film.
Usprawiedliwienie i szukanie plusów z picia alkoholu?Litości.+1 za taniec Mikkelsena na końcu. Cage w Zostawić Las Vegas był bardziej pijany niż wszyscy tutaj.
Ciekawe jak bardzo pomógł mu w filmie ojciec.SPOILER Sean Bean umiera.Trochę słabuje pod koniec.
Wolę Dawno temu w Ameryce.Latanie w górze wolę w Hero albo w Przyczajonym tygrysie ukrytym smoku.
Być może najlepszy jego film po Coś.Zabijają się tu z zimną krwią nawet dzieci.Scenografia serio jakby z jakiegoś styropianu.
Proszę czekać…