Aktywność

Arnie wracaj jak najszybciej :)))

Jak miałem może ze dwanaście lat obejrzałam w TV polskiej (a były to czasy, gdy były jedynie dwa programy telewizyjne i nic więcej) "Dwunastu gniewnych ludzi". Nie rozumiałem tego filmu, ale czułem, że jest ważny i trzeba go obejrzeć. Kilka miesięcy temu obejrzałem go po raz drugi i wiem, że moje odczucia sprzed -dziestu lat mnie nie zmyliły. Lumet potrafił sprawić, że czuliśmy się jakbyśmy nie siedzieli przed ekranem, a stali gdzieś obok bohaterów, a ekipa filmowa by nie istniała, bo to wszystko było życie.
Żegnaj….

Nie lubić, a woleć to dwa różne słowa o różnym znaczeniu. Nie napisałem, że nie lubię tylko, że wolę. Swego czasu korzystałem a FW, ale za dużo tam było chamstwa i "wielkich znawców".

FW to tak porównując McDonalds’s a FDB to klimatyczna kafeja gdzieś na bocznej ulicy starówki.

A ja wolę FDB. Po pierwsze jestem tu niemal od samego początku, po drugie mimo wciąż niewielkiej bazy jest tu sympatyczniej, a po trzecie wolę imdb czy chociażby filmpolski niż fw

www.kdc.pl księgarnia wysyłkowa – ja głównie kupuję tam polskie filmy wojenne (kolekcja Kino Polska) po ok. 10 pln. Niestety koszt wysyłki przy pojedynczym zakupie dość mało opłacalny.

Buuu, szkoda wielka szkoda. No cóż, po raz kolejny widać, że wiele klasycznych pozycji literatury s-f jest niemal niemożliwych do sfilmowania.

Odeszła jedna z ikon światowego kina. Niezapomniana Kleopatra czy niesamowita Martha to już klasyka kina.
Słyszałem dziś komentarz Karoliny Korwin-Piotrowskiej, która stwierdziła, że dziś otworzy butelkę dobre wina i obejrzy po raz kolejny "Olbrzyma", film w którym grają same nieżyjące już gwiazdy, które były nie tylko gwiazdami, ale po prostu świetnymi aktorami.
Nic dodać nic ująć.
Liz Taylor na pewno żyć będzie wiecznie w pamięci kinomanów….

Czyli można liczyć, że wróci do swych krasnoludzkich kształtów podczas kręcenia Hobbita. No chyba, że catering się zmieni, a czas realizcji bardzo się skróci :)

No to mi się dobrze wydawało hihi

Albo mi się wydaje, albo Peter "ścienkł" :).
A tak poważnie to już się doczekać nie mogę i nawet to 3D przeżyję.