Maciej Przybyszewski

@Maciek_Przybyszewski

Aktywność

Nie martw się, kochanie (2022/I)

Mieszane uczucia mam po seansie. Z jednej strony fajna wciągająca historia z przesłaniem, jakże aktualnym, a z drugiej jednak czegoś zabrakło, wciąż nie wiem czego, ale mam niedosyt.

Więzień labiryntu: Lek na śmierć (2018)

Biegną, jadą, jadą, biegną. niby jest akcja, niby się dzieje, niby ma to jako taki sens, ale jednak czegoś tu brakuje.

Jojo Rabbit (2019)

Dawno nie widziałem tak dobrze zagranej i zrealizowanej komedii, a może jednak dramatu. Momentami przypominało mi się Życie jest piękne, ale to jednka inny klimat, który ma również wiele uroku.

Predator: Prey (2022/I)

Wiadomo jak się skończy, wiadomo mniej więcej co się będzie działo, ale mimo to wciąga jak pierwowzór z Arnoldem. Dodatkowy smaczek to pierwotność walki, polowania, gdzie nie ma broni automatycznej, a jedynie spryt, odwaga i natura.

Przechwycenie (2022)

Dałem 3, ale tylko za epizody z Thorem ;), reszta to… postawię tu zasłonę milczenia

Metallica: Some Kind of Monster (2004)

dopiero teraz obejrzałem ten dokument. Powiem jedno. Czad !!!

Jeźdźcy sprawiedliwości (2020)

Siedziałem jak zahipnotyzowany. Dawno nie widziałem tak dobrze zagranego, pełnego czarnego humoru i groteski dramatu.

Morze Czarne (2014)

Jakoś mnie nie porwał. Oczekiwałem czegoś innego niestety

Pracownik miesiąca (2006)

Standardowa komedia z wątkiem miłosnym. Nic specjalnego, ale można bez zmęczenia obejrzeć w deszczowy wieczór

Sully (2016)

Niestety sztampowy film Eastwood’a, który ogląda się dobrze, ale nic więcej.

Proszę czekać…