Brak słów, żeby wyrazić jak bardzo zły to film. Pretensjonalna filmowa grafomania, w dodatku obraźliwa dla bohatera historii, której – pomimo deklaracji – wcale nie opisuje.
przeczytaj recenzję
Nie dajcie się oszukać. Ten film zaczyna się jak typowy obyczaj, lekko tylko trącący arthousem, aby z czasem okazać się pretensjonalną festiwalową kupą o niczym.
przeczytaj recenzję
Zmarnowany potencjał. Pojedyncze sceny czy ujęcia potrafią być bardzo zabawne, ale główna fabuła jest straszna. Do tego żenująca gra aktorska - nawet Olbrychskiego.
przeczytaj recenzję
Pomimo nieprawdopodobnego wyjściowego pomysłu, film jest świetny - gra aktorska, ciekawe przemyślenia na temat miłości i współczesnego społeczeństwa. Pomimo wolnego tempa ogląda się z zapartym tchem.
przeczytaj recenzję