Aktywność

Nieodebrane połączenie (2003)

Analiza przyczynowo-skutkowa chyba skazana na niepowodzenie. Jednak jest pewien sens w tym filmie prowadzonym przez niebanalną ideę nadrzędną.

Miss Zombie (2013)

EDIT po drugim seansie: Toż to jest otwarty dialog z "Personą"! Za samo to należy się punkt więcej. Drugi za to, jak niesamowicie ten film zyskuje w kinie.

Mary-Kate i Ashley: Odlotowa podróż (2002)

Urocza żonglerka gatunkowa – takie rzeczy tylko w Japonii. Shin’ichi Tsutsumi świetny jak zwykle, małe dłużyzny bardzo nie przeszkadzają.

Posutoman burusu (1997)

Znane tropy, własny styl. Sceny z udziałem policjantów to szczere komediowe złoto, mocna końcówka została wyśmienicie wyreżyserowana. Drobnostki wybaczam.

Poniedziałek (2000/I)

Sabu znów pokazuje, jak naginać nadużywane chwyty do własnych potrzeb. Nieco niemrawe, za to potrafi nielicho zaskoczyć.

Kwiaty Szanghaju (1998)

Pierwsze słowo, jakie przychodzi mi do głowy, to "praca". Drugie to "kamery". Miłość jako kontrabanda w świetle lamp naftowych. Piękno chłodnego dystansu.

Trzy małpy (2008)

Każdy aspekt filmu podkreśla sztuczność i kłamstwa bohaterów. Świetnie, za takie coś nagradza się reżyserów. Czy jednak trochę nie za dużo tu wszystkiego?

Na skrzyżowaniu wichrów (2014)

Hipnoza (grec. ύπνος = ýpnos, w wolnym znaczeniu sen) – specyficzny stan psychiczny charakteryzujący się zwiększoną podatnością na sugestię.

Co robimy w ukryciu (2014)

Pozazdrościć kreatywności – w większości improwizowane gagi ogrywają chyba każdy motyw związany z wampirami. Wykrwawić się ze śmiechu – piękna śmierć.

Exodus: Bogowie i królowie (2014)

Niby wszystko super, Kot super, montaż super, przeszczep super, ale mimo wszystko trochę to jakieś takie od linijki, jakieś takie standardowe.

Proszę czekać…