Aktywność

W/g świetny film. Bardzo prosta, sympatyczna i znakomicie zagrana historia. Powinien był dostać Oscara dla najlepszego filmu, ale akademia wolała nagrodzić remake (sic)

Tylko i wyłącznie napisy. Wersji z dubbingiem nie mam zamiaru oglądać. Oby tylko w Heliosie ją mieli, bo jak na razie na "Harry’ego Pottera" bilety można rezerwować tylko na wersję PL :/

Moja Wiwa 128U zakończyła swój żywot wczoraj. Roztrzaskana własnoręcznie przeze mnie o podłogę, po pół roku ciągłej walki. Szczerze odradzam wszystkim te buble :/

Przy filmie który sam w sobie jest błędem, ciężko dostrzec te drobne ;)

Wydaje mi się Adriano, że nie zauważyłeś ironii w moim poście :)

A film jest bardzo fajny. Ot taki niewymagająca rzecz, przy której siadamy wyłączamy mózg i oglądamy efekty specjalne. Nawet fajniejsze od "Dnia niepodległości" ;)
7/10

Taa… wszędzie ta komercha. Gdzie człowiek nie spojrzy. Daje 1/10 za to, że twórcy bezczelnie chcieli na tym filmie zarobić :/

Ale sam fakt śmierci, a pociąganie za wajchę to już dwie różne sprawy:) Przed tym nawet ja miałbym opory;)

Tak oglądałem. Ba, czytałem nawet książkę, ale trzeba rozdzielić fikcję od rzeczywistości…

>nathalie o 2007-06-18 20:08:08 napisał:
>
>Są pewne rzeczy, z których się po prostu nie żartuje… bo jeżeli człowiek umierający na krześle elektrycznym jest dla >kogoś zabawny to szczerze mu współczuje…

No wiesz Nathalie jestem daleki od współczucia komuś kto umiera na krześle elektrycznym…w końcu za coś na nie trafił.

Ale generalnie mną się nie przejmujcie. Jestem na tyle zepsutym i zdegenerowanym człowiekiem, że właściwie nic nie jest mną wstanie wstrząsnąć (no chyba, że nowe pomysł Wielkiego Edukatora) ;)

A mi się reklama "Dog in the Fog" podoba. Bardzo. Tak samo jak podobały mi się reklamy Playa i nie wiem co ludzi widzą w nich takiego niemoralnego, gorszącego itp. itd. Jak człowiek taką reklamę zobaczy to przynajmniej chce mu się oko na niej zawiesić…

Nie uznaję czegoś takiego jak tabu. Jestem gotów śmiać się ze wszystkiego, poczynając od wiary, przez śmierć po samego siebie :)