Kopiuj-wklej Marvela wykłada się na tym, że łączy w Photoshopie różne postacie umieszczając je chyba w perspektywie Randy’ego Quaida pilotującego samolot w Dniu Niepodległości, albo po prostu obecnego Randy’ego Quaida :) Dlatego zawsze przegrają ze zwykłym, prostym zdjęciem, nawet jeśli tłem jest czacha nad którą warto było jeszcze popracować.
Nie sądziłem, że nakręcą Podróże Guliwera 2, w dodatku z Hanksem zastępującym Jacka Blacka :)
Przecież to plakat o wiele lepszy od sweterkowego poprzednika. Postać w tle może kojarzyć się zarówno z organizacją przestępczą jak i egzotycznym rytuałem lub ulicznym karnawałem, czyli mamy motywy charakterystyczne dla klasycznych Bondów. Poza tym, początkowa scena akcji ma się rozegrać podczas ulicznego Święta Zmarłych w Meksyku.
Biała marynarka Craiga to prosty i skuteczny sposób na ożywienie plakatowego schematu w jaki popadły Bondy z jego udziałem. Tragicznym żartem jest dla mnie wczorajszy plakat Bridge of Spies, powyższy poster nawet nie zbliżył się do jego poziomu.
No po prostu ubawiłem się po pachy! :)
Widzowie się zdziwią, kupią bilet aby zobaczyć jak Josh daje po mordzie, a tutaj film o babie :)
Największym problemem jest to, że od pewnego czasu przyjął manierę wysławiania i wygląd żula ku radości swojego gimnazjalnego targetu. Humor też już w większości nastawiony jest na rechot na 20-minutowej przerwie. Oglądam głównie dla perełek ojczystej kinematografii, wcześniej nie znałem tak wspaniałych tytułów jak Drzewa czy Powrót wabiszczura :)
Nie chcę nic sugerować, ale jest jakiś trzeźwiejszy albo bardziej skupiony jak za pierwszych odcinków swojego vloga. Może dobrze zrobiło mu znalezienie maszynki :) Humor nie zawsze mi odpowiada, ale patrzenie na absurdy polskiej kinematografii jest czystą przyjemnością.
Będzie też i 4 zwycięstwo. Seria Transporter nigdy nie była przebojem w Ameryce (na otwarcie odpowiednio 9, 16 i 12 mln$), a wcześniejsze części miały przynajmniej Stathama i cieszyły się jakimkolwiek zainteresowaniem. To był najgorszy weekend w 2015 roku, a prawdziwy pogrom przyjdzie w następnym tygodniu, gdy żaden z tytułów nie przekroczy 10 mln$. Jednak nie ma czym się przejmować, to normalna specyfika przełomu sierpnia i września.
Po kilku gorszych latach godnie pożegnał się z nami udanym Krzykiem 4. Dzięki za wszystko Wes! Za Freddy’ego, za Ghost Face’a, za przerzucanie się z Raimim aluzjami do waszych filmów.
Aktor po 50-tce który już współpracował z Allenem i zna specyfikę jego pracy. Wydaje się, że tylko tyle i aż tyle potrzebował w tym momencie nowy film Woody’ego.
Proszę czekać…