Moje pierwsze słowa po obejrzeniu tej produkcji to – HOLY F@#$%^& S&#%!!
Oj dużo minęło czasu odkąd oglądałam coś tak pokręconego. Film miażdży.
Możliwe spoilery
Obejrzałam godzinę i spojrzałam na timer, aby zobaczyć ile jeszcze do końca. Bardzo mnie zdziwiło, że pozostało aż 30 minut a bohaterowie już praktycznie byli posiekani. Hm… ciekawe jak rozwiążą zakończenie, pewnie jakiś banał, że jedno przeżyje i będzie rządziło całą tą organizacją. A tu nagle rozpętało się coś czego się kompletnie nie spodziewałam! To dla tych ostatnich momentów warto obejrzeć ten film. Początek to tylko preludium! Najpiękniejsze jest to, że wydaje się, że to już koniec filmu i happy end (jak to zwykle bywa), a film dopiero się rozkręca. Nie wspominając już o zdziwieniu jak na końcu pojawia się pewna znana aktorka.
Właśnie miałam pisać to samo. Ted uważał go za najgorszy film w historii.
Ok! – Zaliczam ten film to dobrych.
Prosta historia, rozłożona na długi okres czasu.
Obejrzałam ze względu na obsadę, bo lubię Jasona Segela.
Warto obejrzeć.
Daredevil nie jest taki zły. Dużo ludzi krytykowało. Osobiście mam do niego sentyment, bo to jeden z tych filmów, który obejrzałam jako pierwszy jak zaczęłam mieć ogólnie ciągoty do kina. Jednak co było najbardziej absurdalne, to Daredevil śpiący w wannie / trumnie wypełnionej wodą.
Typowa amerykańska rozwałka się szykuje. Nie przypominam sobie żeby oryginał taki był. Dawno temu oglądałam pierwowzór, ale z tego co pamiętam to był bardziej subtelny.
Na prawdę ciekawy plakat. Lubię takie, które rzucają aluzje.
W końcu!!!
Nie mogłam się doczekać pierwszego zwiastuna. Czekam z wielką niecierpliwością na ten film. Czuję że będzie lepszy od debiutu Josha. Chłopak ma potencjał.
Rzeczywiście książkowy Reacher jest "charakterystyczny". Wybierając Toma Cruise na pewno sugerowali się dochodami jakie film może przynieść. W końcu jego nazwisko przyciąga widzów.
Igrzyska rozwinęły się za późno. Długo oczekiwałam na coś co mnie zszokuje, wciągnie, ale się nie doczekałam. Za długi wstęp, za mało morderczej gry, do tego beznadziejne zakończenie. Jedno z większych rozczarowań tego roku. Fakt, na plus otoczenie, scenografia i kostiumy, ale poprowadzenie fabuły pozostawia wiele do życzenia.
Mi się średnio podobał, chociaż zakończenie ciekawe.
Jednak nie lubię jak w filmie jest intryga w intrydze itd. Niepotrzebne komplikacje.
Pogrzebany o wiele wiele lepszy.
Proszę czekać…