Lee Holloway (Maggie Gyllenhaal) ma kilka obaw składając podanie o posadę sekretarki w biurze adwokackim Edwarda Greya (James Spader). Po pierwsze dopiero co opuściła szpital dla psychicznie chorych. Po drugie, wystarczył jeden dzień z jej dysfunkcyjną rodzinką, by wrócić do starych, autodestrukcyjnych nawyków. Poza tym,… zobacz więcej
Lee Holloway (Maggie Gyllenhaal) ma kilka obaw składając podanie o posadę sekretarki w biurze adwokackim Edwarda Greya (James Spader). Po pierwsze dopiero co opuściła szpital dla psychicznie chorych. Po drugie, wystarczył jeden dzień z jej dysfunkcyjną rodzinką, by wrócić do starych, autodestrukcyjnych nawyków. Poza tym, Lee jeszcze nigdy nie miała żadnej pracy. Mimo to, dziwaczny prawnik zatrudnia ją. Na początku praca w biurze pana Grey'a wydaje się zupełnie normalna, ale wkrótce pomiędzy pisaniem na maszynie i zaparzaniem kawy, Lee i pan Grey pozwalają sobie na bardziej osobiste stosunki, przekraczając granice, które przyprawiłyby o zawrót głowy każdego dyrektora personalnego. Kiedy o biurowej miłości dowiaduje się rodzina Lee i jej "chłopak z doskoku", Peter (Jeremy Davies) wybucha skandal. Rodzinka próbuje przywrócić Lee do "normalnego" życia, dziewczyna, pewna swych uczuć tym razem buntuje się. Ona odkryła czym dla niej jest miłość. Anonimowy
Widziałam ten film 3 dni temu i nadal nie wiem, jak go zaklasyfikować - komedia romantyczna? Harlequin psychiatryczny? SM dla opornych? Czy po prostu rzecz o miłości? przeczytaj recenzję
7/10 – Coś w nim jest. Miałem przyjemność obejrzenia tego filmu nie po raz pierwszy, choć dopiero teraz czas i okoliczności pozwoliły mi zobaczyć go w skupieniu. Znacznie odbiega od schematów popularych i topowych filmów. Pokazuje miłość i ludzkie pragnienia w zupełnie innym świetle. Dodatkowo budzi cały wachlarz uczuć – od śmiechu, przez refleksje, aż po współczucie. Warto zobaczyć, osobiście polecam.
Taki sobie – Film bardzo przeciętny jeśli chodzi o fabułę. Może i faktycznie chodziło głównie o to żeby pokazać, że masochistyczne zapędy mogą podniecać. Ale taka wizja wcale nie polepsza ogólnego odbioru. W gatunkach filmu powinna być jeszcze erotyka. Produkcja ma jakiś taki ciężki klimat, może nawet zbyt ciężki i nie jestem wcale fanem idiotycznych lekkich komedyjek. Według mnie 6/10 to i tak wysoka ocena.
Warto sięgnąć po ten film. – Pozytywnie zaskoczony. Bardzo oryginalna, a przede wszystkim inna historia, wyraźnie wychylająca się z tłumu opowiastek miłosnych Hollywoodu. Reżyser sprawnie przekazał intencje scenarzysty. Oczywiście świetna Maggie (to już jej druga rola, gdzie widzę ją nago :) i całkiem niezły James Spander. Chyba w filmie niczego nie brakuje, ale nie jestem też w stanie postawić oceny wyższej niż 8.
Ocena: 8/10
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Świetny! Utrzymany w lekkim napięciu erotycznym. Dobrze zagrany!
100 razy lepszy niż 50 saszetek el greya ;)
Sądzę, że na nim wzorowała się autorka w/w.