Krytyk literacki dostaje kasetę wideo, na której anonimowy autor nagrał bardzo osobiste historie z życia dziennikarza i jego rodziny. Policja odmawia współpracy, a główny bohater domyśla się, że autorem zdjęć jest ktoś z jego najbliższego otoczenia. opis dystrybutora
rozkminka – szczerze mowiac nie do konca zrozumialem ten film a wlasciwie jego ukryty sens. moze ktos jest w stanie mi wytlumaczyc o co chodzi?
Pozostałe
6/10 – Haneke po raz drugi.
Sporo tutaj napięcia, które otrzymujemy w małych proporcjach aż do samego zakończenia, dialogi postacie też nie najgorsze, ale niestety zabrakło kulminacji, jakiegoś podsumowania, rozwiązania akcji. Film bardzo powoli się rozwija, duża ilość elementów dość niezrozumiała, ale… coś w tym na pewno jest. Próba oddania na ekran paranoi naszych czasów, zacieranie się kontaktów między ludzkich a może dezorganizacje życia publicznego? Dość specyficzny rodzaj kina. Na pewno nie odstawię tego Haneke’a i będę dalej brnął w głąb jego filmografii.