Aktywność

Cienie (2016)

Początek to gęsty, kafkowski klimat. Ascetyczna, wręcz teatralna fabuła z nieubłaganą logiką noir rzuca bohaterów, niczym kamyk między zębatki służb i polityki.

Renesans (2006)

Ciekawa gra negatywem w scenie dyskoteki. Na tle odmóżdzonej papki z MCU / DCEU (bez Sin City!) spokojnie 7+. Chyba lubię czarno-białe filmy – jest klimat noir.

Zimna wojna (2018)

Łoo panie. To nie film, to czarno-biały poemat o (nie)miłości w czasie czerwonej zarazy. Po seansie IDEALNA cisza, nikt do końca napisów nawet nie wstał.

Utopia (2013 - 2014)

'Where is Jessica Hyde? ’ jeszcze długo będzie wywoływać ciary niepokoju. No i jak w recenzji: co, jeśli to ’źli' mają rację?

Avatar (2009)

Opus vitae Camerona (choć mam małą, cichą nadzieję, że powieszoną przez siebie poprzeczkę jeszcze kiedyś przeskoczy).

Wind River. Na przeklętej ziemi (2017)

Małe Wielkie kino i czarny koń 2017r. Sheridana od teraz wrzucam do osobnego folderu oczekiwań. Smuci brak oscarowych nominacji spowodowany aferą Weinsteina.

Paradoks Cloverfield (2018)

Grupa (niedouczonych i naćpanych?) scenarzystów trafiła do alternatywnego świata, gdzie logika i ciąg przyczynowo-skutkowy nie istnieją. I właśnie powrócili.

Underground (1995)

8,5 Bałkańskie marzenia i koszmary w fundamentach domu zwanego 'była Jugosławia'. Wg filmwebowiczów serialową wersję filmu ocenzurowano z wątków antysemickich.

Delicatessen (1991)

A gdyby Szulkin nakręcił komedię post-apo o kanibalach z samotnej kamienicy? Ok, nie kombinuję dalej, bo mózg się zawiesi. W menu: smakowite zdjęcia Khondjiego.

Ziemia obiecana (1974)

Jak w środku komunistycznego PRLu stworzyć film tak dobrze oddający korumpującego duszę ducha kapitalizmu, to tajemnica Wajdy. I Reymonta.

Proszę czekać…