6/10 – Rzecz bardzo przyjemna i prosta w odbiorze. Potrafi wywołać emocje, umiejętnie konfrontując dziecięcą beztroskę z przeżyciami starszych ludzi. Jest tu co prawda kilka mądrych zdań, jednak nie prowadzą one do żadnego morału. Nie do końca wiem, co myśleć o naturalności tych rozmów, dlatego też mam mieszane uczucia.
7/10 – Svankmajer nie schodzi poniżej swojego poziomu. "Jedzenie" jest co prawda słabsze od "Wymiaru dialogu" i "Ciemność, światło, ciemność", bo nie prowadzi do żadnej ukrytej myśli. Jednak jest wykonane równie błyskotliwie i z wielką dbałością o szczegóły, która cechuje produkcje Czecha.
Zwiastun co prawda średni, ale horror rozgrywający się kilkaset temu będzie zawsze ciekawszy od kolejnego Paranormal Activity :P
Zapowiada się bardzo dobrze, Chazelle ma rzadko spotykane wyczucie do muzyki. Ciekawe jaką rolę zagra J.K. Simmons, oby nie była to powtórka z "Whiplash".
Z Obcym wszystko zależy od tego na czym skupi się akcja, ale jakoś wątpie, że piąta część dorówna poziomem do pozostałych.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić takiego połączenia. Te dwa różne motywy zupełnie do siebie nie pasują.
Plakat bardzo fajny. Podsyca moje coraz większe oczekiwania wobec tej produkcji. Może Ash wypełni lukę po TWD…
Nie będzie spoilerem jeśli powiem, że tym razem Seanowi raczej nic nie grozi. Jego postać jest kontrolerem lotów i siedzi w bazie NASA. :)
Faktycznie, to trochę zmienia postać rzeczy ;)
Ale z drugiej strony są jeszcze Bean, Mara i Ejiofor, czyli kolejne opatrzone twarze. Jeśli film nie odstąpi zbyt mocno od pierwowzoru, to prawie cały ciężar będzie spoczywał na barkach Damona. (zaznaczam, że książki nie skończyłem, więc może któraś z postaci pobocznych odegra kluczową rolę).
Proszę czekać…