Aktywność
bez offtopicu, jak dla mnie recenzja jest użyteczna, gdy jest rzeczywiście recenzją, a nie rozbudowanym opisem z jednozdaniowym podsumowaniem, że film był fajny albo niefajny. wiele już tu było recenzji, które mówiły, kto film robił, kto w nim zagrał i co się z tym wszystkim wiązało… bez choćby słowa na temat, czy to twór ciekawy, czy aktorzy zasłużyli na niebotyczne pieniądze, ani nic w tym rodzaju. jeśli recenzja jest opinią, to nawet jeśli się nie zgadzam, uznaję za użyteczną (no, chyba, że ktoś by juz na prawdę pojechał filmie, tylko dlatego, że go nie zrozumiał).
Jestem pod wrażeniem… Poruszanie tematyki gender w polskim kinie?? Szok w trampkach. W tym kraju większość luda nie będzie rozumiała, o co tam chodzi :( Mam nadzieję, że to nie będzie jakies upokarzające partactwo, ale w miare rozsądny film.
biłam się z Żydem? łeee… to mi się nie podoba!
zdecydowanie lepiej było by się urodzić 23.04…
matma :D chociaż polski też był niczego sobie, ze względu na genialną polonistkę… poza tym to geografia była dla mnie zawsze ciekawa, zwłaszcza to, co się tyczyło meteorologii :) a! i rosyjski oczywiście (mrrrr…).
na studiach znienawidziłam matematykę, za to pokochałam bardziej humanistyczne przedmioty związane z marketingiem :D a rosyjskiego dalej się uczę i wciąż lubię.
hmmm… jak dla mnie najgorsze są i takie wypowiedzi i wszystkie inne niezwiązane z tematem. jak ktoś chce się kłócić i wyzywać z innymi na swoim blogu i od razu jasno mówi, że po to sobie taki temat założył, to jeszcze nie jest aż taka tragedia.
natomiast dziwi mnie to, że kiedy w końcu ludzie zaczęli komentować filmy (z czym dawniej nie było za dobrze), to pozwala się na rozwijanie jakichś idiotycznych dyskusji nie tyle o samym filmie, ale o tym, kto kogo uważa za durnia i dlaczego… Patrz http://fdb.pl/tm11881,mega,zajebisty.html. myślę, że moderatorzy powinni zwracać na takie rzeczy również uwagę.
> Grzegorz Derebecki o 2007-11-23 16:03:49 napisał:
>
> Bo to informacja dla weryfikatora a nie dla osoby czytającej opis :)
Hmmm… A moim zdaniem fajnie by było, gdyby się jednak przy opisie dystrybutora pojawiała informacja, że to taki opis (głównie dlatego, że często nie można im ufać :P). Tak samo miło by było, gdyby przy opisach własnych pojawiał się nick użytkownika, który dany opis napisał. Głupio jest, bo przy receznajch jest podany autor, a przy opisach nie. Może by to zmienić? Chyba nie jest to duży problem?
Wszystko fajnie, tylko czemu nie widać tych treści (i tych dodanych teraz i tych, które były dodane już wcześniej, jak można było dodawać daty)?
nic nadzwyczajnego – bajka i owszem – zabawna, momentami nawet bardzo, przyjemna w odbiorze i odstresowująca. niestety fabuła za bardzo przesłodzona, dorośli mogą się trochę ponudzić podczas seansu. 6/10, głównie za lekkość i śpiewające robalki z kanałów :)
fantastyczny i nietuzinkowy – nie znoszę musicali. z natury. ale ten film jest po prostu genialny. mroczna atmosfera zbrodni złamana wręcz absurdalnymi musicalowymi piosenkami. świetna fabuła, zaskakująca i nie dająca się nigdy do końca przewidzieć. a do tego utalentowane aktorki w rolach głównych – Fanny Ardant i Catherine Deneuve w swoich najlepszych rolach.
mrrrr ;)
może być – nie jest to zły film, chociaż jego fabuła wydaje się jakoś dziwnie znajoma… nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że to już któryś film o takiej tematyce. mimo tego nie jest tragicznie – dobre wykonanie, kilka ciekawych momentów. chwilami nawet poruszający, tylko szkoda, ze w aż tak amerykańskim stylu. 7/10
Proszę czekać…
