Aktywność

Przyłączam się do najlepszych filmów ;)
no może oprócz Rewersa, którego nie widziałem.

brakuje mi jednak więcej kina rozrywkowego, tj. Harry Potter 6 który wyszedł tylko na film poprawny i ciekawy , Anioły i Demony, Transformers 2, 2012, Terminator Ocalenie, X-Men Geneza: Wolverine, G.I. Joe, Push,

wybitne/zaskakujące: 9, Star Trek, Odlot, Rec2 (co może być lepsze od jedynki? tylko hiszpańskie kino!) , Dystrykt 9 ! , Wrota do piekieł, Moon !, Avatar,

najlepsze remake’i: Ostatni dom po lewej, Zombieland (może nie remake, ale poza kategorią w tym roku jeden z lepszych filmów o zombie) , Piątek 13-go

ciężko wybrać najlepsze z najlepszych filmów. :)

Każdy z nas może otwarcie przyznać się do ściągnięcia powyższych filmów, skoro np. pierwszy z listy miał u nas premierę tylko w jednej sieci kin Multikino. Bardzo chciałem wybrać się na ten film do kina, lecz niestety nie miałem wyjścia, skoro w moim mieście ten film nie miał premiery.
Do newsa dodałbym info, że w głównej mierze to dystrybutor dopuszcza się większych statystyk piractwa, ba, nawet sam je szerzy.
Wysokie ceny DVD również nie idą w parze z ich jakością i sympatią przeciętnie zarabiających ludzi. Po prostu nie każdego stać, by sobie owy film obejrzeć, nie łamiąc przy tym więcej niż jednego prawa, jakim jest łamanie praw autorskich.
Poza tym.. piractwo to tylko kropla w morzu, tego nie da się zwalczyć, o ile internet będzie wciąż istniał.

Chyba jestem inny, bo wprawdzie jej nie znam. Teraz dopiero odkryłem, że to ona grała epizodyczną rolę w Sin City. No szkoda, tak samo jak każdego innego aktora, który umrze, w nieważne jakim wieku. Hollywood wieczny nie jest.

Nuta z I zwiastuna to Helicopter Chase, soundtrack z 28 weeks later.

uwaga na spoilery.
Nie no.. moim zdaniem zepsuli cały film. I część miała swój klimat, jakiś nastrój, ogólnie była bliska pierwowzoru, ale to…? Dla obeznanych oryginalną serią, to coś to po prostu czyste nieporozumienie. Film w ogóle nie trzyma się kupy, zero logiki, a nawet pomysłu (motyw ze zmarłą matką).
Nie podoba mi się strasznie, że z klasyki horroru zrobiono dramat obyczajowy. Bo ten film taki jest! Momentami nawet śmieszny.
Jednak co najbardziej mnie boli to również pewne motywy, które chyba wzięły się z kosmosu. Ukazanie twarzy Myersa? Wydawanie przez niego dźwięku przy zabijaniu? Głos? Nie no to już przesada.. Oglądałem ten film z siostrą, która nie zna pierwowzoru i również była zniesmaczona.. Przy końcowej scenie w chatce była nawet przygotowana na atak kosmitów (ci co oglądali będą wiedzieć o który dokładnie moment chodzi).
Liczbę ofiar Myersa można policzyć na palcach jednej ręki, ukazanie dramatu, a także wątków psychologicznych pomieszanych z surrealizmem to nie to, czego współczesny widz oczekuje po remake’u klasyki horroru.. a zmiana niektórych bohaterów to jednak pomyłka.
Dotąd zadowolony jestem tylko z I części Halloween, remakeu Piątku 13, i mam tylko nadzieję, że nowa odsłona Koszmaru z ulicy Wiązów będzie jeszcze lepsza, a główny motyw mordercy nie zostanie zepchnięty na drugi plan (gdzie to ma miejsce w Halloween).
Gdyby jednak zmieniono tytuł tego filmu, dodano nieco więcej motywów z horroru, oznaczono by go literką PG13, to wtedy bym miał nieco mniejsze oczekiwania niż wcześniej. Ogólnie jestem niezadowolony, wręcz zawiedziony wizją Roba, którego talent warto jednak docenić, ale niestety nie w tych nowszych filmach.
To teraz szykujmy się na Halloween w 3D, krwawą jatkę dla bezmózgich widzów, której jedynym celem będzie dostarczenie rozrywki. Kto by pomyślał, że taka genialna klasyka zejdzie w przyszłym roku na psy, po klapie 2 części?

Zrób screena strony i wstaw na jakiś serwer, podaj je potem jako drugie źródło, powinno wystarczyć. :)

przyznam szczerze – robi jeszcze większe wrażenie niż pierwszy teaser. W końcu są dialogi, prezentacja większości postaci i oczywiście szeroki wachlarz efektów specjalnych. Fabuła będzie jednak pokręcona, na szczęście nie przyćmiona efektami.

http://fdb.pl/katalog/gatunek/65-komedia
pewnie to któryś z tych.

Pozycje od 11342 wydają się pasować Twoim opisom.

trzeba być już weryfikatorem by takie informacje posiadać.. i wtedy można sprawdzać nie tylko sobie. :)

Dokładniej mi chodziło o wypuszczenie wersji R5 szybciej niż w naszych kinach.. bardzo dobra jakość plus oryginalna wersja dźwiękowa. Po co miałbym iść do kina teraz? By wysłuchać innego tłumaczenia?
Podobna sprawa ma się z filmem Obsessed.. w ten piątek leci u nas w kinie, a od prawie miesiąca jest już na DVD z POLSKIM lektorem, z oryginalną ścieżką dźwiękową. Jedyna różnica to taka, że jeszcze go nie znajdziesz na sklepowych półkach..
Jesteśmy krajem trzeciego świata jeśli chodzi o dystrybucję i nic mojego zdania nie zmieni. Tylko nowsze premiery typu Avatar (chyba jesteśmy ostatni na liście premier świata?) dobitnie mnie utwierdzają w tym przekonaniu.