@jacks
11/12 – poległem na Harrym Potterze i zbyt szybkim odpowiadaniem :)
Zdecydowanie słabsza od "jedynki". Kompletnie niewykorzystano potencjału postaci. Widać, że już wtedy starano się maksymalnie wyeksponować Wolverine’a nie dając za dużego pola manewru innym herosom. Finałowa akcja wypadła co prawda bardzo dobrze, ale ja osobiście czułem jakiś niedosyt. Grunt, że po latach nadal dobrze się ogląda. Ocena bez zmian 8/10.
Mega pokręcony, mega psychodela, mega śmieszny (miejscami). Jeden z bardziej oryginalnych serialów, które mogłem ostatnio obejrzeć. Od pierwszych minut albo pokochasz, albo powiesz WTF?! Świetna obsada, fabuła i scenografia. To taki przekrój przez dysfunkcyjną rodzinę i spojrzenie na ich codzienne dziwactwa. Polecam w ciemno. 8/10
Spośród wszystkich do tej pory, ten wygląda jak jakiś fanart. Masakra.
Bardzo sympatyczne kino kostiumowe z elementami komedii. Świetna kreacja Beckinsale, jak i całej drugoplanowej obsady. Spodziewałem się bardziej przewrotnego finału, jednak i tak się nie zawiodłem. Solidne 7/10.
@jacks Po 16 latach od premiery odświeżyłem sobie tytuł. Po takim czasie nadal dobrze się ogląda. Efekty specjalne na dobrym poziomie, aktorzy jeszcze młodzi – zwłaszcza Jackman, który świeci klatą jeszcze nie takich rozmiarów jak w obecnych produkcjach. Wydaje się śmieszne, że największy łomot całej drużynie spuszcza taki leszcz jak Toad :) Moją uwagę przykuły dobre wymiany złośliwości między Loganem i Cyklopem, chyba parę bluzgów było nawet, no i ten środkowy szpon wymierzony do Summersa – klasa :D Szkoda, że mało tu wyjaśnień na temat pochodzenia mutantów, zwłaszcza, że w 2000 roku mało osób było w temacie jeśli nie znało komiksów. Mimo wszystko jest dobrze. Podtrzymuję ocenę 8.
Pomimo, że podobna fabuła pojawiała się już wcześniej z miliard razy to i tym razem całkiem dobrze się to oglądało. Nie da się ukryć, że zwiastun pokazał zdecydowanie większość ciekawych scen. Osobiście pomajstrowałbym przy zakończeniu żeby zwieńczyć film przytupem. Jodie Foster kolejny raz nie zawodzi jako reżyser, szkoda tylko, że nie wybrała ciekawszego scenariusza do pokazania. Daję 7.
Podjęto najlepszą decyzję żeby nie robić tego filmu.
Rozczarowałem się. Jedynym atutem filmu jest tu Idris Elba, który ratuje obsadę jak i całą produkcję. Fabuła niby ciekawa w dzisiejszych czasach, jednak przedstawiona bez polotu i z wieloma lukami. Sceny akcji z Elbą trzymają poziom, można się wczuć w sytuację, ale reszta pozostawia niestety wiele do życzenia. 5/10
Proszę czekać…