@jacks
@Marac dopiero teraz widzę to w gatunkach, wcześniej sugerowałem się gatunkami u góry strony pod plakatem i nie widziałem tam sci-fi. Mimo wszystko takich przypadków jest raczej mało i w gestii dodającego powinno być dobranie odpowiedniego gatunku. Tyle ode mnie.
@Marac to raczej subiektywny wybór, który gatunek powinien zostać wybrany. Można posiłkować się przecież kilkoma źródłami, a rzeczy z gatunku, którego nie wpisaliśmy można dodać w słowach kluczowych, a nawet science fantasy byłoby niegłupim słowem kluczowym; sam sugerowałem dodanie podgatunków jak obecnie robi to IMDb. Ponadto w twoim przykładzie IMDb nie podaje ani razu, że to sci-fi tylko fantasy właśnie wymieszane z innymi gatunkami.
@Marac zgadzam się z Foxy – jak mamy polską nazwę dość oczywistą powinniśmy taką też stosować przy oryginalnej obsadzie. Praktycznie zawsze tłumaczymy nazwiska historyczne (np. królowa Elżbieta) czy postacie z bajek jak Calineczka czy Królewna Śnieżka.
Przy okazji warto poświęcić chwilę uwagi przy obsadzie i jak mamy wspomnianego przez ciebie The Director to nie zawsze jest to dyrektor, tylko np. reżyser. Inne role lub opis filmu mogą nam pomóc w odpowiednim wyborze tłumaczenia.
@Grzegorz_Derebecki fajna opcja. byłaby opcja dodawania do obejrzanych kilku pozycji na raz, np. cały sezon serialu po odcinku?
Jest naprawdę nieźle, choć nie widziałem pierwowzoru. James McAvoy świetnie przedstawił psychopatyczną wersję głowy rodziny. Przez większość seansu liczyłem na jakiś dobry zwrot akcji, bo nie można było pozbyć się przeczucia, że podobne historie zostały już przedstawione na ekranach mnóstwo razy. 6/10
Zaskoczyła mnie gra Hugh Granta, kawał niezłego aktorstwa. Zresztą towarzyszące mu na ekranie główne bohaterki również nie mają się czego wstydzić. Solidne kino grozy, z początku przegadane, ale budujące napięcie. Solidne 7/10.
@Grzegorz_Derebecki podobnie jak k_malecki pisał z błędem 500 jest duża ilość mini seriali
Dobry klimat, ale żałuję, że nie skupiono się na lepszym przybliżeniu widzowi mitu związanego z miejscem akcji. Niepokojąca muzyka doprawiła całość. Solidne 6/10
Liczylem na mroczniejsze kino, zwłaszcza z udziałem Paulson. Wyszła streamingowa średniawka na raz. 5/10
Jest nieźle, ale nie da się ukryć, że zawiódł moje oczekiwania. Słabo rozegrana część fabularna, praktycznie zero zaskoczeń. 5/10
Proszę czekać…