Są tytuły, których jeśli się je pominie w swojej bibliotece to ich brak nie wzbudzi wewnętrznej pustki, tęsknoty za tymi polami, lasami, kasztanami, i człowiek będzie zdrowszy
ten serial został przygotowany w znanej reżyserowi wersji, ja go nie czaję, poziom swobody myślenia oraz oderwanie od rzeczywistości aż bije po oczach
klasyk na czwartkowy wieczór, fajny, ale tyłka nie urywa. Pomysł ciekawy ale zabrakło pomysłu na wykończenie.
mając na uwadze obecne restrykcje, że kolor skóry będzie istotne znaczenie i popadniemy w totalną paranoję pod tym względem, że dojdzie do stygmatyzmu i może jeszcze będą osobne plansze przed sceną z afroamerykaninem, aby widzów nie zaskoczyć widokiem, a potem kolejna, że ten bielszy teraz wystąpi i tak wkoło
chętnie obejrzę, zakończenie całej serii będzie zapewne ciekawe, uroczyste dla całego serialu który robi wrażenie i trzyma w napięciu
Trzeba się starać aby nie wyszedł kolejny przeciętniak. 1. Dobry, zły i wygrana bitwa już było, 2. Dostali wpie***, wrócili, znowu atak i wygrali było w Avangers (kilka części). 3. Zbierali ekipę aby załatwić dla jednego manto też było. Teraz pewnie będzie mix (1-3)/^3-1/4&Y
Klasyczne scenariusze o bohaterze, który ratuje świat w osobie tej jednej pokrzywdzonej. Ilościowo będzie się zgadzać, ale jakościowa może być przeciętnie, czyżby kolejna wersja na vod/dvd ?
oby się udało go wyemitować i nikt nie zablokował jego oglądania, w UsA dark kojarzy się z pewnym kolorem, który jest obecnie na topie i do przesady nadinterpretowany
nie powinno się wrzucać do jednego worka wszystkiego co zawiera elementy, bo nie będzie co emitować w kinie. Thrillerów i sensacyjnych nie bo się strzelają, horrorów nie bo się zabijają, komedii też trzeba zakazać bo obraża tych co się mało uśmiechają albo śmieją, dramatów nie bo zachęcają do depresji, a seriale o tysiącu odcinków generują melancholię …. itd itd
W takich tytułach nie ma przypadku, a zatem ktoś siedzi i jak ten bóbr zawija w sreberka kolejne elementy układanki aby nie dać o sobie zapomnieć. Coraz lepiej takie rzeczy widać w trailerach, dobry trailer pokazuje max do 30% scen z filmu i jakiś efektowny wybuch z drugiej połowy filmu, ma zaciekawić aby widz pamiętaj i przylazł do kina po bilet ;)
Proszę czekać…