@Chemas Jak dla mnie to bajka z dwóch powodów. Pierwszym jest mimo wszystko pozytywne pokazanie całej historii (albo inaczej: zdecydowanie pozytywniejsze niż było w rzeczywistości). Drugim jest sposób w jaki film został zrobiony,bo jest to obraz pełen kolorów, akcji, muzyki, emocji. Przesadny i bajkowy. Ja takie bajki kupuję, chociaż wiem, że to tylko bajki.
Mam mieszane uczucia.
Z jednej strony mamy temat wampira w kinie pokazany w inny sposób niż dotychczas i zamiast istot (jakby nie patrzeć) bezwzględnych widzimy istotę o ludzkich dylematach. Trochę to chyba zasługa zmian w społeczeństwie (ogólnie) i tego jak młodzi podchodzą do życia, a to się przekłada na sposób pokazania również wampira w kinie.
Z drugiej jednak strony coś mi tutaj nie do końca zagrało, bo wygląda na to, że mieliśmy duży potencjał na kino o ludzkiej wrażliwości i emocjach, a zbyt wiele miejsca zajęły elementy humorystyczne. Żeby była jasność: połączenia gatunków są świetne, komedie o wampirach również. Tyle że tutaj balans pomiędzy gatunkami został gdzieś chyba nie najlepiej wprowadzony (w moim odczuciu). I albo należało zrobić dobrą komedię, albo dobry dramat. Przez te źle wyważenie emocji w filmie stracił on na klimacie. Niemniej i tak fanom kina wampirycznego polecam 🙂.
Trochę mam mieszane uczucia. Z jednej strony niby mocne kino, a z drugiej to ten reżyser robił już o wiele mocniejsze filmy. Kolejna rzecz w moim osobistym odczuciu:trochę za mocno pomieszano wątki, przez co gubiły one na "ważności".
Natomiast z pozytywów: film pokazuje wiele ważnych i celnych uwag na temat naszego społeczeństwa / relacji. Tak jak kiedyś potrafiliśmy (jako społeczeństwo) nienawidzić sąsiada Żyda, tak i teraz potrafimy. Doświadczenia wojenne i holokaust niczego nas nie nauczyły…
10 lat po premierze ponownie w kinach i w końcu się załapałam na seans na dużym ekranie. Warto było odpuścić sobie oglądanie w telewizji, bo w przypadku tego filmu efekt byłby totalnie inny. Tutaj mamy połączenie kina z niesamowitymi efektami wizualnymi i dźwiękowymi oraz ciekawy scenariusz łączący różne gatunki. Mimo czasu trwania ogląda się bardzo dobrze i bez nudy.
@JustynaMacugowska mam dokładnie te same odczucia. Fajna, niewymuszona kontynuacja, ogląda się przyjemnie.
@Chemas mimo upływu lat aktorstwo Joe Blacka mnie nie przekonało. Póki co nie widziałam z nim filmu, który uznałabym za udany, albo chociaż gdzie jego rola była udana.
Przy okazji najnowszego Obcego przypomniałam sobie klasykę. Bo 8 Pasażera widziałam tak wiele lat temu, że nie byłam pewna czy aby na pewno teraz ten film też by mi się tak spodobał i jak wypada nowa wersja w porównaniu do klasyka. Tak: 8 pasażer nadal jest świetny i nie ma co nowego Obcego porównywać.
Przed obejrzeniem drugiej części musiałam sobie przypomnieć starą i nie zawiodłam się. Mimo, że film ma swoje lata i niektóre efekty nie są najlepsze to ogląda się naprawdę świetnie. Typowy Burton, mistrz łączenia bajki z horrorem, rzeczy starszych, dziwnych i śmiesznych.
@ana481516 fakt, dla fanów 8 Pasażera ten film jest jak policzek. Klimat zepsuty poprzez pokazanie wszystkiego i przez jatkę, która zaczyna się już przed połową filmu i której jest potem tylko więcej i więcej. Zdjęcia i "wnętrza" niby jak w starych filmach i tu mamy ładne nawiązanie, ale wyszło zupełnie inaczej. Potencjał był, ale został zmarnowany.
Całkiem dobra pozycja, dobre tempo i fajnie się ogląda. Niby dość szybko orientujemy się o co chodzi, ale jednocześnie niemal do samego końca nie mamy pewności, a kolejne sceny pokazują, że nasze przypuszczenia mogą być błędne. Role zagrane bezbłędnie.
Proszę czekać…