Zaniemówiłem z wrażenia.Największe zaskoczenie mojego życia.Dan Stevens powinien był zagrać w Drive.
Dotkliwy,ważny i dalej po tych sześćdziesięciu ośmiu latach od premiery aktualny.Zakończenie to kinowy absolut.
Dzieło o tak dużym ładunku emocjonalnym,że można by nim było wypełnić szereg innych filmów.Szczytowe osiągniecie studia Ghibli.Zostanie w sercu na zawsze.
Naciągam na 9 za deszcz żab i za to jak PTA potrafi lekko opowiadać tak trudne historię,a z aktorów potrafi wyciągnąć maksimum ich możliwości.
Mit o dzikim zachodzie obalony.Kapitalna robota wszystkich.Koniec to najlepsze co spotkało ten gatunek.
Bardzo zajmujący film z ciekawym śledztwem,świetnym klimatem i dobrze napisanymi postaciami.Muzyka i sceny z Dolarhydem-złoto.7-8
Myślałem,że to głupi film dla dzieci.Bardzo się myliłem.Gyllenhaal już od młodego wieku posiadał wielki talent aktorski.7,5-8.
Czy ktoś jeszcze oprócz mnie miał skojarzenia z Edem Woodem?Bracia Franco odwalili kawał dobrej roboty.
Mieć takiego nauczyciela jak Keating to od razu by się chciało uczyć.Nie powiem,że na mnie wpłynął,ale coś po sobie na pewno pozostawił.
Król kina akcji.Kiedyś oglądałem codziennie.Seansów nie zliczę.Tylko powtórka broni mnie od 10,i była więc obiecana dyszka wpada.
Proszę czekać…