Maciej Przybyszewski

@Maciek_Przybyszewski

Aktywność

Zielone światło dla Hobbita!

Wybieram ten drugi sposób, chyba jest szybszy ;).
Ronaldinho szacun, że zdałeś fizę. Ja na polibudzie przez trzy lata się męczyłem i odpuściłem, a na uniwerku już nie musiałem.

Hubal (1973)

Dziś nikt nie robi takich filmów – "Hubal" to film szczególny. Pierwszy film, po wielu latach, traktujący o wrześniu 1939 roku. Film, który robił i robi na mnie ogromne wrażenie. Dla mnie jako historyka, a przede wszystkim Polaka to film, którego nie można ominąć. Ten film trzeba znać. Dziś takich filmów się już nie robi a szkoda. Dziś takich bohaterów już nie ma, a może są tylko sytuacja się zmieniła.

Dzień Niepodległości (1996)

Bajanie na ekranie, ale bawi – "Dzień Niepodległości" miałem okazję obejrzeć w kinie ponad 10 prawie 15 lat temu i do dziś lubię ten film. Mimo wielu nielogiczności, błędów ogląda się go bardzo dobrze. Poza tym Will Smith, którego uwielbiam, jest na swoim miejscu, a Randy Quaid wymiata. Jak mam zły humor to chętnie do tego filmu wracam.

Alec Baldwin w Men in Black III

A gdzie Will Smith i Tommy Lee Jones. Może chociaż epizody, skoro mają być podróże w czasie?

Biegnij Lola, biegnij (1998)

Po raz kolejny – Po raz kolejny niemieckie kino mnie nie zawiodło. Większość filmów produkcji niemieckiej znanych szerszej publiczności (pomijając twórczość naszej rodaczki Teresy ;) ), można zaliczyć do kina co najmniej średniego. "Biegnij Lola biegnij" to kino znacznie powyżej średniej. Wciąga, zaskakuje i porywa. Ja biegłem razem z Lolą.

Zielone światło dla Hobbita!

Nie przestaję. Krzepkie spijam i się upajam powyższą informacją. Zdrówko

Zielone światło dla Hobbita!

Ja już piję browara i oczy przecieram, bo wciąż nie wierzę. Ale to PRAWDAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pytanie do fizyków jak zagiąć czasoprzestrzeń, żeby być już w 2012 roku??

Dlaczego chodzę do kina? HYDE PARK

To prawda, że "seans komputerowy" można potem uzupełnić wizytą w kinie, ale czasami można się "przejechać" na tym. Pamiętam jak wchodził do kin "Władca Pierścieni" poszliśmy ze znajomym na premierę, ale on "Dwie wieże" obejrzał jakieś dwa tygodnie przed premierą na komputerze w kopii powiedzmy sobie mocno średniej, a potem dopiero poszedł do kina. Potem przez długi czas pluł sobie w brodę, że komputerowym seansem zepsuł sobie całą przyjemność (vide jakość) oglądania filmu. Dlatego uważam, że niektóre filmy (wielkie produkcje) lepiej mimo wszystko oglądać w kinie, ale filmy ambitniejsze można rzeczywiście obejrzeć w domu, a potem zgłębić go w kinie (odpowiednim kinie w odpowiedniej atmosferze).

Transamerican Killer (2005)

Dno – Żenujące widowisko tak mógłbym rozpocząć i zakończyć opinię na temat tego filmu. Sam temat jako dramatu z dobrze rozpisanym scnariuszem mógłby naprawdę wypaść nieźle. Kwestia znaczenia słów zmiana, przemiana, etc mogłaby, dzięki wprawnemu scenarzyście i reżyserowi, wypaść ciekawie. Tu jest tylko pretekstem do kolejnego zabójstwa i jatki.
Marne efekty specjalne, fatalna gra aktorów, a charakteryzacja jak z Wiedźmina. Dno i żenada.

Uciekać od tego filmu.

Nowinki o Harrym Potterze

Harry Potter 3D nie widzi mi się. Wolę oglądać go klasycznie w 2 wymiarach. Gdy czytałem książki o Potterze to w głowie miałem obrazy 3D, ale na ekranie wolę 2D.

Proszę czekać…