@Manna
Ten pistolet to chyba raczej Kel-Tec. Mala roznica w pisowni. A wiem o tym na pewno, bo… no, bo wiem i juz :))
No, ale to przeciez firma. Tak, jakby kto napisal Reebock albo Cocka Cola :)
Swoja droga, tez czasami mnie podobnie kusilo w kinie, jak tego Jamesa :)
Zgadza się. Działa :)
Co do długiego pola to w niczym mi nie przeszkadza :) Pomyślałam o estetyce, ale widocznie jeśli chodzi o długość, to mamy odmienne upodobania :)
Wpisałam do wyszukiwarki tytuł filmu "Marley and Me" i okazało się, że takiego filmu nie ma. Nawet jakiegoś zbliżonego.
Jako, że nie byłam pewna jaka dokładnie jest pisownia tego, to zamieniłam "and" na "&". I film się znalazł.
Nie lubię wyszukiwarki, która takich rzeczy nie "kojarzy". Na imdb wyszukiwarka odnalazła film bez względu na pisownię.
Poza tym, czy to pole, do którego się wpisuje musi być takie długie?
Wesołych Świąt!
:)
Nie wybiórczo, tylko, żeby się w tym kinematografie wyznać, to trzeba po kilku tematach skakać. A komu by się chciało?
Zaraz to przeczytam, jak się wypowiedziałeś. O ile to znajdę.
:)
Fajny pomysł ten "kinematograf fdb.pl" ale bardzo zaniedbany i nieporęczny. Trudno się w tym połapać: który film jest wyróżniony i dlaczego? Szczególnie to "dlaczego" szwankuje.
Dwa ostanie komentarze o filmie "Królowa Margot" są, cytuję: "TAK". No, to faktycznie mocny argument.
Gdyby redakcja ten pomysł poparła, gdyby na ten temat był jakiś specjalny dział na forum, gdyby to było zawsze "na górze" strony głównej, gdyby było wiadomo dlaczego "tak, albo dlaczego "nie", gdyby…
Szkoda, żeby taki fajny pomysł i taka inicjatywa użytkowników została zmarnowana.
Mogłabym jakoś pomóc?
Polecam książkę Winstona Grooma: "Forest Gump". Moim zdaniem książka jest jeszcze lepsza od filmu. Jak to zresztą zwykle bywa. :)
Tam ten pan jest bardzo ceniony? A to dobre.
"Michael Moore (…) Idzie zawsze pod prąd obecnych tendencji."
Co takiego?? O jakim "pod prad" jest mowa? Plynie ten czlowiek z pradem. Przeciez "obecne tendencje" sa prawie tak samo lewo-liberalne, jak sam Moore.
Nieprawda jest tez sugestia ze ten pan jest "powszechnie szanowany".
Jakie jest zrodlo tej aktualnosci?
Nie tylko, że to ciekawe, co napisałeś, to jeszcze muszę powiedzieć, że ten film zrobił na mnie takie samo wrażenie. Usiłuję sobie przypomnieć coś w podobnym stylu i klimacie, ale ten film jest dla mnie tak wyjątkowy, że niewiele przychodzi mi do głowy. Może:
"Stań przy mnie" – http://fdb.pl/f3672 nie wiem czy widziałeś?
"Ministranci" – http://fdb.pl/f845
"Klub winowajców" – http://fdb.pl/f638
Rory Culkin fantastyczny, zgadzam się. Jest tak samo dobry w "Możesz na mnie liczyć" i całkiem niezły w "Nocny słuchacz". Zresztą ta jego dziewczyna też pamiętam zrobiła na mnie spore wrażenie.
W związku ze sceną, o której opowiadasz… muszę to zobaczyć jeszcze raz. Mam to w mojej dvd-tece i chyba to samo wydanie, bo pamiętam, że też oglądałam to z komentarzem twórców. Tyle, że to już kilka lat temu.
Film jest mądry, prawdziwy i smutny chociaż nie przygnębiający.
Ja się też zapisuję do grona tych, którym się ten film podoba.
:)
Proszę czekać…