Aktywność

Ta lekka monotonia mogła być przecież zabiegiem zamierzonym, żeby właśnie przywalić w odcinku z powyższym kadrem. Tak na marginesie odcinek ze zgubieniem się tej małej i postrzeleniem synka Ricka też był niczego sobie. Ja tam póki co nie widzę większych wad (no może poza niektórymi zachowaniami żony Ricka – jest nieznośnie irytująca momentami), chyba, że się ktoś nastawia tylko na to, że w każdym odcinku będą rozwalać tysiące zombi – wtedy rozumiem, że film nie spełnia oczekiwań :)

> donnie1 o 2012-01-18 19:25 napisał:
> Zwróć uwagę podczas oglądania w jednej z
> pierwszych scen…

@karamija tak naprawdę nie ogląda filmów, które komentuje, ona tylko reklamuje HBO – nie znajdziesz na forum jej wypowiedzi bez reklamy :)

> Quagmire o 2012-01-18 20:36 napisał:
> "Ten film okrada Cię ze 109 minut"- to mu się akurat udało :)

Udało mu się tylko dlatego, że sam tego nie wymyślił – ten gość to kopiarka cudzych tekstów z FW. Kiedyś mu już zwracałem uwagę, ale jak widać to silniejsze od niego :)

> BartoszB o 2012-01-16 21:56 napisał:
> mi ciebie nie żal, żal mi twoich rodziców że nie mogli zastosować aborcji w
> twoim przypadku ^^

W jego przypadku właśnie zastosowali aborcję, ale sebos zwiał z wiadra po tym zabiegu i mimo, że przez niemal tydzień sprzątaczka nim wycierała szpitalne podłogi, bo przyczepił się do szmaty, to jakimś cudem jednak przeżył. Po tak traumatycznym dzieciństwie nie można zbyt wiele wymagać od niego – miejcie trochę litości ;)

Ja, po kilku bezskutecznych próbach "nawracania", zacząłem po prostu ignorować prostackich idiotów i ich grafomańską twórczość – polecam, wychodzi mi to na zdrowie. Debilowi i tak nic nie wytłumaczysz, a mądremu to niepotrzebne. Wcześniej czy później taki ignorowany przez myślących sam się obetnie, że na nikim już nie robi wrażenia i "zdechnie" z braku pożywki. Czego wszystkim trollom życzę w Nowym Roku – a nam żeby cierpliwie wyczekać do tej chwili – chyba, że wcześniej faktycznie pojawi się samotny jeździec w postaci moderatora :)

Nie znam serii, która nie zwolniłaby tempa wcześniej czy później, a "zbyt świeże oddechy" też już nie raz położyły serial – jest jeszcze kilka uśpionych wątków, które mam nadzieję zostaną "pociągnięte" – czekam z nieukrywaną niecierpliwością :)

Podpisuję się i ja obiema rękami pod tym co napisaliście – dla mnie dodatkowym smaczkiem było to, że Oliver był dokładnie w moim wieku, a Anna dokładnie w wieku mojej żony :) Sam bym lepiej nie opowiedział o nas :P

Ja też mam nadzieję, że będzie dobrze – a właśnie dlatego, że zachowali klimat. I o to chodziło – osobiście nie mam nic przeciwko podobieństwom do LOTR, bo, do diaska, to właśnie jest najlepsze :) No chyba, że ktoś oczekiwał, że w Hobbicie będą pościgi i strzelaniny między szybkimi obcymi walczącymi z wściekłymi kowbojami :D

I stał się gwiazdą :) – To po zagraniu roli Rowdy Yatesa w tym kultowym serialu (z kultowym muzycznym tematem przewodnim) Clint stał się rozpoznawalną gwiazdą – potem już poszło z górki :)

Daj spokój Adam, nie sądzę żebyś się doczekał merytorycznego uzasadnienia – jedyne co chłopakowi wyszło to w miarę wierne pokazanie swojej miłej twarzyczki w awatarze ;)