Aktywność

Powrót do przyszłości (1985)

A ludzie ględzą, że dzisiejsze kinowe hity są głupie. Przecież nie chodzi o to, czy film jest głupi (ten jest), tylko czy jest mądrze głupi (ten jest!). 8+

Bakemono no ko (2015)

Znakomicie zarysowana relacja między bohaterami i generalnie super pierwsza połowa (humor!). Potem parę potknięć, ale końcówka nadrabia.

Kong: Wyspa Czaszki (2017)

Wiadomo, że mi się podoba. Jak może się nie podobać film, w którym jeden wielki potwór rzuca innym wielkim potworem? 7+

Trainspotting (1996)

Udaje, że ma kilku bohaterów, podczas gdy ma tylko jednego. Na nic innego nie sposób marudzić – perfekcyjnie balansuje pomiędzy nastrojami.

Logan: Wolverine (2017)

No dobra, niech wam będzie, że taki dobry. Co prawda w tym poważnym sztafażu wszystkie tradycyjne dziury w fabule widać bardziej, ale całą resztę szanuję. 8-

La femme et le TGV (2016)

Ładne. Niby po raz setny to samo, ale jednak wciąż rzadko kręci się takie filmy o starszych ludziach.

Ennemis intérieurs (2016)

Momentami uderza w zbyt wysokie tony, ale generalnie dobrze pokazuje bezduszny terror antyterroryzmu.

Ogród rozkoszy (1970)

W gruncie rzeczy prosty film, a mimo to końcówka jest zupełnie nieprzygotowana. Nie idzie się tym przejąć, a i materiału do analizy jakoś niewiele.

Kuzynka Angelica (1974)

Znakomita końcówka. Po pewnym czasie odniosłem wrażenie, że kolejne retrospekcje wprowadzane są mechanicznie, ale przecież wszystko porusza tak, jak powinno. 9?

Kobieta i mężczyzna (1966)

Bez wielkich dramatów, gradobicia i śnieżycy, a jednak wzbudza szczere emocje. Dałem się ująć dobremu humorowi i energii, której wcale się nie spodziewałem.

Proszę czekać…