Incepcja w świecie Xmenów. Reżyser wykorzystał ten sam pomysł na fabułę i zbudował według tego samego schematu film jak Nolan, tylko zamiast "snu" użył "czasu". Nawet muzyka jest podobna. Udana kopia "Incepcji".
Jest znacznie lepiej niż w poprzednich trzech filmach, choć jeszcze to nie jest do końca to czego można by oczekiwać po filmie ze Spidermanem. Dobrze że postawili na nowego superłotra czyli Lizard’a. Niestety dość słabo go zrobili, wygląda raczej jak Killer Croc z Batmana, niż Lizard, pojedynki i walka końcowa też nie są zbyt ekscytujące. To co jest fajne w tym filmie to wątek miłosny Peter Parker/Gwen Stacy i ogólnie cały ten świat przedstawiony/życie prywatne Petera Parkera. Trzeba było znowu oglądać origin/powstanie Spidermana, całe szczęście zostało to zrobione szybko i sprawnie. Do zalet filmu można też zaliczyć widoki Nowego Jorku i Spidermana huśtającego się z jednego drapacza chmur na kolejnego. Sama historia z Lizardem jest bardzo oklepana, w całości film jest bardzo przeciętny, ale jest duża poprawa w stosunku do poprzedzającej ten film wcześniejszej trylogii.
Najbardziej z tej listy interesuje mnie kontynuacja Prometeusza, który moim zdaniem był świetnym i bardzo niedocenionym filmem, przez co trzeba było tak długo czekać na następną część.
Potem Wojna o Planetę Małp, ta seria w nowej wersji jest jak na razie bardzo solidna, pierwsza część bardzo dobra, druga tak samo.
Oprócz tego Transformers (ze względu na efekty ), Resident Evil, Thor i Blade Runner.
Trailery z nowych Star Wars mnie całkowicie zniechęciły, Piratów z Karaibów nie uważam za film o piratach, Jackmana/Wolverine’a po prostu nie lubię tak samo jak Guardians z Galaxy.
Resztę może…
@Redox Z tego co widziałem w trailerach, film nie wyglądał za ciekawie. Być może jaki film takie plakaty
Holenderski horror o windzie, która zabija. Swego czasu niektóre sceny mogły być szokujące.Na dzień dzisiejszy to raczej film – ciekawostka. Muzyka jest dobrze do scen dopasowana, można też zobaczyć jak Holandia wyglądała kilkadziesiąt lat temu.
@Edith Popieram wypowiedź. Dodam jeszcze, że końcówka jest podobna do tej z Ojca Chrzestnego 3, też w operze i też przynudzająca, mimo że w założeniu pewnie miała być ciekawa.
Michael Douglas to koleś, którego nigdy nie uważałem za aktora tylko takiego kombinującego cwaniaczka, który potrafi się wkręcić w tą całą śmietankę aktorską Hollywoodu. W tym filmie pierwszy raz mnie zaskoczył, bo od początku, kiedy tylko pojawił się na ekranie, skradł całą moją uwagę, widać było, że świetnie się czuje w tej roli i do niego należy ten film. Co jest najlepsze zrobił to grając właśnie takiego kombinującego cwaniaczka.
Jest tu też hollywoodzka rodzinka Sheenów – tata i syn. Moim zdaniem Charlie Sheen był najsłabszą, najbardziej rzucającą się w oczy psującą oba świetne filmy Stone’a – Pluton i Wall Street. Pasuje mi bardziej do komedii Hot Shots.
W skrócie o filmie można napisać że jest on o cwaniakach i kombinatorach z Wall Street, których grają cwaniaki i kombinatorzy z Hollywood. Trafny wybór co do obsady. Film nie jest arcydziełem, nie jest też wybitny, to solidne kino powyżej przeciętnej.
Numer dwa wśród horrorów (po Egzorcyście). Film o Szatanie, wszystko dzieje się wokół niego, ale sam nie bierze zbyt wielkiego udziału w wydarzeniach i to jest największą zaletą fabuły. Gregory Peck troszkę "przytłacza" swoją osobą całe widowisko, odnosi się wrażenie, że to film o nim i jego przygodach, a nie szatanie. Muzyka robi wrażenie, jest dobrze dopasowana tematycznie do filmu. Warto obejrzeć.
Oglądałem ten film jakieś 10 lat temu i zapadł mi w pamięci jako bardzo nietypowy i śmieszny w swojej dziwności. Pamiętałem o nim że warto do niego wrócić. Tym razem nie zrobił już na mnie takiego wrażenia, odebrałem go jako dość nudnawy. Film ma bardzo specyficzne poczucie humoru i chyba przez to dość wąskie grono odbiorców, musi trafić w odpowiednie "struny" u widza.
Najlepiej w filmie wypadł Ewan McGregor, świetnie się wczuł w rolę księdza, chyba pomogła wcześniejsza rola Obi-Wana. Film to kryminał o szybkim tempie, taki do jednego obejrzenia.
Proszę czekać…