Haha, jaka celna riposta!
Konik garbusek wierzgnął intelektem, aż drzazgi poszły z kopyt.
Panie przodem, garbusku :))
Jak zobaczę, że ci ulżyło, otrzeźwiło, wrócił ci rozsądek i dobre maniery, to może skorzystam.
O ile nie zużyjesz całego świeżego powietrza…
Póki co otwieram okna i wietrzę… po Tobie ;-)
> Nostradamus o 2006-11-05 20:09:08 napisał:
>
> A mi się wydaje, że Yanuary to Yasha.
A mnie się wydaję, że Nostradamus to Konik Garbusek, Pinokio, Hunchback z Notre Dame, czy też inny pokurcz, któremu się nudzi i podszywa się pod damskie profile, w nadziei na znalezienie partnera życiowego :)))
A odnośnie dyskusji – tutaj nie ma z kim dyskutować, prawda?
Inaczej dlaczego sami nie dyskutujecie?
Nielegalne w Polsce, administracyjnie banują czy blokują IP, nasyłając policję internetową od _abuse _po kilku interesujących wpisach, z obawy przed inteligentną konkurencja?
Wiem!
Wolicie szydełkować i szkoda wam czasu.
Zgadzam sie z obydwoma opiniami i FW.
Prawdą jest, że moderatorzy FW nie znoszą krytyki i że mają w serwisie debilne zasady, które człowieka myślącego przyprawiają o furię.
Tematy, które krytykują stronę są natychmiast kasowane, a z weryfikatorami nie ma logicznego konkaktu, dlatego też wnioslam żądanie do administracji, aby usunęła mój nick z serwisu.
Zmęczenie materiału. Towarzystwo niereformowalne.
Tutaj też było podobnie na początku, też niektórzy weryfikatorzy wykazywali się logiką "nie-po-kolei", ale przepadli na szczęście w tłumie bardziej rozsądnych ludzi i zaczyna wyglądać na to, że towarzystwo jest na tropie tego, czym jest sensowna weryfikacje, tak jak to ma miejsce na zagranicznych serwisach, gdzie nie odrzuca się treści dlatego, że przy Doktorzy Iksinskim jest kropka po dr :)))
A już wydawało się, że głupota FW jest zaraźliwa, jak trąd.
To było naprawdę żenujące być częścią takiej ekipy…
W życiu i za żadne pieniądze świata nie zgodziłabym się zostać weryfikatorem na FW.
> Ann Darrow o 2006-11-04 14:09:24 napisał:
>
> Hehe,ja czytuje recenzje w "Filmie" i "Cinemie"…:)Ale to chyba za wysoki
> poziom.Np na Film Web próbowałem zrobić opis do Naomi Watts i zajęło mi to
> chyba 2 dni po 1-2 godziny a to jest ledwie pare zdań:).Mi nic nie
> pomoże,może sie coś znajdze na FDB matematycznego to wtedy podziałam:)
> pozdro
zapewniam Cie, ze tylko grafomanom wszystko przychodzi bez trudu ;-)
praktyka czyni mistrza
kazdy jest w stanie wyrazic na pismie swoja opinie na temat rzeczy, ktora rozumie
> piotr_nw o 2006-08-01 12:47:02 napisał:
>
> Ludzie ,Pomocy…
Jest na to rada: dużo czytać dobrych recenzentów ;-)
Jest tego w sieci na tony.
Radzę jednak omijac polskie portale – niemal nie zdarzają się tutaj dobrzy krytycy.
Polecam amerykańskich recenzentów w serwisach on-line.
Królestwo… – Jako, że ilość znaków w recenzji = 5000 i nie zmieściłam się ze wszystkim, co chciałam napisać, dodam choć szerszy komment do muzyki, zamieszczony tutaj, na dole strony w komentarzach:
http://film.polter.pl/Krolestwo-niebieskie-c703
ja bym uzupełniła o daty
Hehe, no!
za 28 tygodni będzie premiera ;-)
a kto gra i zna traviana?
http://www.travian3.pl/?uc=pl1_36197
właśnie się zarejestrowałąm i potrzebuję instrukcji…
a propos gier – grałam kiedyś dawno, jeszcze na Win95 na OUTPOST firmy Sierra – taka budowa cywilizacji w kosmosie.
Grałam aż do chwili, gdy komputer potrzebował 20 minut, żeby przemielić mój ruch, i dałam spokój.
Gier ogólnie unikam, bo mam tendencję do zamierania przy komputerze bez jedzenia i picia.
Z racji tego, że jetem instrumentaclistą, mam duże możliwości manualne i gry mnie bardzo wciągają.
Gram tylko w arkanoid typu jardinains.
Kiedyś byłam maniakiem minesweepera – mam rekord na ekspercie 90 sek.
Taki czas udało mi się uzyskać tylko przy pomocy "smart pointa" – czyli tego dzyndzla, który mają IBM-owskie i amerykańskie laptopy. Z myszką to raczej niewykonalne, ale jeśli komuś udało się pokonać mój czas – to chylę głowę :))
Jeez… – Po trailerze sądząc, to super kicha.
I do tego ten drętwy dubbing – masakra!
Proszę czekać…