Mały chłopiec jest świadkiem strasznego wydarzenia - nieznana siła (Boogeyman) porywa na jego oczach ojca. Kilkanaście lat później, Tim (Barry Watson) dręczony nieustannie przez koszmary, przyjeżdża na pogrzeb matki. Postanawia spędzić noc w rodzinnym domu. Szybko okazuje się, iż koszmary z dzieciństwa nie są zwykłym wymysłem. Boogeyman zaczyna polowanie... opis dystrybutora
2/10 – Dawno nie widziałem filmu który byłby tak fatalny pod kątem reżyserskim jak i technicznym. Patrząc na wygląd komputerowego potwora aż trudno uwierzyć, że film kosztował 20 mln$ będąc dodatkowo kręconym w Nowej Zelandii. Niesamowicie zły montaż potęguje odczucie, że "Boogeyman" pozbawiony jest zarówno napięcia jak i fabuły.
Aktorzy męczą się w swoich rolach a przecież Emily Deschanel i Lucy Lawless nie są aż takimi strasznymi beztalenciami. Szkoda, że kasę i nazwisko wyłożył na to Sam Raimi, wstyd, że polski plakat głosił "reżyser kultowego Martwego zła przedstawia".
Pozostałe
horror niskich lotów