W poszukiwaniu spokoju i anonimowości doktor Robert Laing (Tom Hiddleston) wprowadza się do luksusowego apartamentowca, który został zbudowany, aby zaspokajać wszelkie kaprysy londyńskiej elity. Szybko okazuje się jednak, że pozostali lokatorzy nie mają najmniejszego zamiaru zostawić go w spokoju. Mężczyzna staje się… zobacz więcej
W poszukiwaniu spokoju i anonimowości doktor Robert Laing (Tom Hiddleston) wprowadza się do luksusowego apartamentowca, który został zbudowany, aby zaspokajać wszelkie kaprysy londyńskiej elity. Szybko okazuje się jednak, że pozostali lokatorzy nie mają najmniejszego zamiaru zostawić go w spokoju. Mężczyzna staje się świadkiem i uczestnikiem niezdrowej rywalizacji, która opanowuje wszystkich mieszkańców. Stopniowo pełen przepychu, zakrapianych imprez i szalonych orgii raj zmienia się w prawdziwe piekło, a do uporządkowanego świata wkracza chaos, bezprawie i przemoc. Minie dużo czasu zanim Robert Laing poczuje się tam jak u siebie. opis dystrybutora
To godna kina dużych chęci, ale rozleniwiająca się po drodze, dystopia. przeczytaj recenzję
"High-rise" ma pewne braki, ma jednak wiele elementów, których w większości kinowych hitów na próżno szukać. I jest dowodem na to, że sci-fi można kręcić inaczej niż szarżując efektami specjalnymi. przeczytaj recenzję
Pesymistyczna wizja przyszłości, gdzie podziały klasowe stają się przyczyną rewolty, ani trochę nie przygnębia, bo okazuje się być konstruktem równie sztucznym, co tytułowy wieżowiec. przeczytaj recenzję
Gdy Jeremy Thomas pierwszy kupił prawa w 1975 roku, Nicolas Roeg był wyznaczony do reżyserowania filmu. zobacz więcej
Jeśli chodzi tylko o to, co widać na pierwszy rzut oka, to jest to o wiele za mało. Jeśli natomiast chodzi o coś więcej, to kompletnie nie wiadomo, o co.
Powrót pozbawionej idei cywilizacji do barbarzyństwa podsycany nierównościami społecznymi w estetycznym opakowaniu lat ’70 przez pryzmat imprez, seksu i gwałtu.
@Khaosth Wbrew pozorom film jest dosyć grzeczny w porównaniu do książkowego pierwowzoru. Ładny, ułożony itd. W książce czuć ten obłęd, bród i smród. Wieżowiec jest bardzo filmową powieścią i dobrze się ją czyta. Ale też fakt, faktem nie jest to najlepsza powieść J.G. Ballarda. Nie wyszła mu trochę, nie do końca spójna i wg mnie zbyt 'łopatologiczna'.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Kilka scen jest ciekawych !ale ogólnie to film dla potłuczonych ? Lub mówiąc inaczej ;Abstrakcja (abstrahowanie) (łac. abstractio – oderwanie) – proces tworzenia pojęć, w którym wychodząc od rzeczy jednostkowych (najczęściej konkretnych) dochodzi się do pojęcia bardziej ogólnego poprzez konstatowanie tego, co dla tych rzeczy wspólne (zazwyczaj właściwości).
Ostatecznie drogą tego procesu dochodzi się do pojęć najuboższych w treść, ale o najszerszym zakresie, takich jak rzecz, przedmiot, substancja czy Byt. Pojęcie powstałe w wyniku procesu abstrakcji nazywamy abstraktem.
Nie w moim typie ;)