Niewydarzony perkusista grupy rockowej Wezuwiusz, którego w latach 80-tych wyrzucono z zespołu, po dwudziestu latach nieoczekiwanie staje przed szansą na spełnienie marzeń o sławie. W roli głównej Rainn Wilson. opis dystrybutora
Jak dla mnie 7/10 – Film miły, przyjemny i zabawny. Kilka smutnych scen, kilka wesołych, pozytywna energia w finale. I tylko żal, że się jakąś gwiazdą popu chociażby nie jest;)
Film zdecydowanie dla nastolatków ale jak widać po mnie nie każdy poczuwa się do swojego wieku, dlatego polecam wszystkim. Oczywiście malkontenci, którzy nie lubią prostych komedii lepiej niech nawet nie podchodzą do oglądania. Po co krytykować każdy tego typu obraz?
Szczególnie początek – jak dla mnie świetny, późniejsze sceny już nie są tak śmieszne czasami nawet mocno schematyczne i nudnawe. Trochę przypominał mi "Szkołę rocka" z Jackiem Blackiem. Również na obniżenie oceny wpłynęła muzyka (to co oni grali to raczej pop a nie hard rock:)) chyba producenci przestraszyli się, że jak puszczą ostrą muzykę, to stracą widzów. 6/10
Pozostałe
5/10 – Początek zapowiadał dużo fajniejszą komedię, potem to już typowa, obyczajowa sztampa. Trudno nazwać rockiem muzykę zespołu Rainna Wilsona i Emmy Stone, co strasznie gryzie się z zachowaniem i koncepcją głównej postaci, a w ogólnym rozrachunku kładzie cały film.