Interia

źrodło
Recenzje 1613
Rozwodnicy
To mocne 7/10, ponieważ mogę przymknąć oko na braki w fabule przez śmiały pomysł osadzenia historii i to bez większego urażenia zarówno wierzących, jak i niewierzących. przeczytaj recenzję
Martyna Janasik
7
Lany Poniedziałek
To kino autorskie, artystyczne, dlatego nie trafi do każdego, ale zdecydowanie warto doceniać odwagę debiutującej reżyserki. przeczytaj recenzję
Marcin Radomski
7
Sezony
„Sezony” są filmem mądrym i zabawnym, w którym wielu z nas jest w stanie się odnaleźć. przeczytaj recenzję
Marcin Radomski
7
Cisza nocna
Więcej jest tutaj psychologii i pukania do drzwi wczesnego Romana Polańskiego niż Johna Carpentera czy Wesa Cravena. przeczytaj recenzję
Łukasz Adamski
7
Kulej. Dwie strony medalu
Miał być nokaut, tymczasem dostajemy coś, co w „watchoutowym” uniwersum zasługuje co najwyżej na brąz. przeczytaj recenzję
Rafał Pawłowski
6
Kiedy nadchodzi jesień
Choć Ozon nie schodzi poniżej pewnego poziomu, bywał już w lepszej formie. W tym barszczu jest po prostu za dużo grzybów. I nie wszystkie są jadalne. przeczytaj recenzję
Kuba Armata
6
Rzeczy niezbędne
To udany, niepozbawiony humoru, dramat psychologiczny. Międzygatunkowe szwy są czasami widoczne, ale reżyserka się nimi nie przejmuje, zostawia je celowo. przeczytaj recenzję
Marcin Radomski
8
To nie mój film
Nie każdy operator, biorący się za reżyserię, ma umiejętność pożenienia ze sobą strony wizualnej i budowania postaci. Zbąska to potrafi. To szczególnie ważne w filmie tak bardzo autorskim i szczerym. przeczytaj recenzję
Łukasz Adamski
8
Innego końca nie będzie
Dotykając tematu śmierci i żałoby, reżyserka stąpa śladami refleksyjnego kina Kieślowskiego i Zanussiego. W przeciwieństwie do poprzedników nie interesuje jej jednak duchowy wymiar tych zjawisk. przeczytaj recenzję
Rafał Pawłowski
7
Dwie siostry
Film Karwowskiego, pełen mocnych, dotkliwych scen, jest tytułem rozdartym pomiędzy wagą tematu, ciekawą psychologiczną wiwisekcją w relacji między bohaterkami a pretekstową fabułą. przeczytaj recenzję
6

Proszę czekać…