Aktywność

Metafora gnijącego w kuchni mięsa z królika i ręce wychodzące ze ścian, odzwierciedla degradację psychiczną wiodącej postaci. Aktorstwo Catherine Deneuve jest fenomenalne, również Yvonne Furneaux chociaż bardziej epizodyczna jest bardzo dobra. Temat muzyczny pamiętam do dzisiaj. Porządny, pamiętny twór.

Pierwsza część to bardzo sympatyczna opowieść i druga, gdy będzie w tym tonie utrzymana to wyjdzie dobrze. Zwiastun w miarę fajny.

Ciężko będzie dorównać Robertowi Brianowi Wilsonowi w kreacji psychopatycznego Mikołaja. Scenę z porożem jeleni pamiętam do dziś.

Fajny, zadziorny i z pazurem. Doborowa obsada i momentami wzrusza.

Co jak co jej wersji "Wichrowych wzgórz" śpiewanej nie da się się zapomnieć.

Rzadko który film wywołuje tak ogromne emocje. To nie tylko horror, a ogromny dramat. Ellen Burstyn jest fenomenalna, a Linda Blair mimo młodego wówczas wieku gra ogromnie przekonywująco (Kitty Winn również świetna, chociaż króciutko. I muzyka, ten temat przewodni jest upiorny. I scena znana jako zejście pająka. Bardzo dobry.

Teraz będzie w swoim śnie. I w tym też będzie wybitna.

To jest gwiazda swoich czasów, i gwiazdy jej nie odbiorę. Niech będzie w szczęściu. na zastępnym świecie.

Podoba mi się pierwsza część, niestety druga jest nieco przesadzona. Średni.

"Śledztwa Hetty Wainthropp" to świetna seria. O Hiacyncie nie wspomnę. Wybitna w tym co gra i bardzo autentyczna. Podejrzewam że Gabriela Zapolska tworząc Dulską przed oczyma miała jej postać. Z wiernym zaufaniem.