Aktywność

Mój ogromny sentyment, trochę bardzo zapomniany. Didi jest cudna.

Aż z zainteresowaniem obejrzę to Quo Vadis, zastanawia mnie czy nawiązuje chociaż trochę do powieści.

Średnie giallo. Najbardziej podoba mi się gra Piper Laurie, chociaż nie ma jej postaci za dużo. Trochę schematyczne że znowu bohaterka zapomina ważnego momentu, którego jest świadkiem.

Ładna muzyka, ciekawa historia, momentami wzrusza. Klimat Nowego Orleanu i pracująca księżniczka. Bardzo fajny film od Disneya.

Pamiętam ten program z bardzo dużym sentymentem. Dobre historie i porządna oprawa techniczna. Jennifer Finnigan i Kimberly Elise grają dobrze swoje postaci.

Dawniej mnie irytował i uważałem go za sztuczny twór. Teraz z biegiem czasu doceniam gagi i grę aktorską, dobry duet Brodzik z Wilczakiem. Niektóre sceny z życia wzięte ;)

Fajny, dobra gra zwłaszcza Rhea Seehorn błyszczy, jej Cheri jest przezabawna. Trochę szkoda że jedynie puszczono raz w TV. A i nietypowe zakończenie, jak na komedię.

Cóż, remake filmu z ’76. Tutaj twórcy wyjaśnili kim był fantomowy zabójca… Zakończenie przekombinowane i mocno nielogiczne. Aktorsko również nic specjalnego. Za to dobre i ładne kadrowanie scen. Takie pół na pół.

Kilka lat temu byłem tym filmem zachwycony. Czasy mojej fascynacji twórczością Briana De Palmy. Teraz po powtórzeniu sobie tej produkcji jestem rozczarowany. Momentami strasznie topornie się to ogląda, tempo jest mocno rozwleczone. Obsada to niewykorzystane potencjały. Średniak.

Fajny stylowy film z 80. Bardzo przyjemna fabuła, dobra obsada np. świetny G.W. Bailey gra policjanta, kto by zgadł ;) I wpadająca w ucho muzyka. Warto zrobić sobie seans.