> tfilippo o 2010-12-29 19:17 napisał:
> Ładne zdjęcia i muzyka, ładna Keira Knightley (choć seksbombą to ona nie jest
> jednak), ale sam film ciężkostrawny, a przecież widziałem wiele nudnych obrazów,
> którym wybaczałem ich powolną narrację. Tu jednak nie ma specjalnie się czym
> przejąć, bohaterowie nie są interesujący. Szkoda.
>
> 6/10.
A mnie nie rozczarował, ba! nawet bardzo mi się podobał i będę go bronić jak niepodległości:)!
Mistrzowska układanka z puzzli! Szkoda, ze nie wszyscy to doceniają:) Moją opinię możesz przeczytać w recenzji – teraz to była autoreklama:)))
Na pewno bardzo dobry! Jak to miło, że ktoś jeszcze zachwyca się dekalogiem wg. Kieślowskiego:) Swego czasu robiłam nawet opisy do niektórych części, aby zachęcić do obejrzenia:)
Mnie parę innych interpretacji przykazań też się podobało… chociaż II chyba rzeczywiście najbardziej. Nie można pozostać obojętnym, to na pewno!
Z pewnością wart obejrzenia, jak jeszcze parę innych filmów Kieślowskiego, które bardzo lubię:)
Świetna rola Baki, a muzyka Preisnera to arcydzieło samo w sobie!
To przyjdzie jeszcze poczekać:) Reżyseria i obsada pozwalają spodziewać się wszystkiego, co najlepsze… a i historia Hoovera, który ponad pół wieku zarządzał FBI, to doskonały materiał na scenariusz… Będzie ciekawie, w to nie wątpię:)
To akurat jestem w stanie sobie wyobrazić, bo sama "ryczałam jak bóbr", a lat mam… nieważne:)
Rzeczywiście piękny wzruszający, magiczny. Wprawdzie dałam "tylko" 9, ale to wg. obowiązującej skali jest rewelacja, a takich ocen daję niewiele:)
A ja uważam, że pierwowzór jest zawsze, prawie zawsze, najlepszy!
Ten sprzed lat oglądałam, może mnie nie zachwycił, ale nawet mi się podobał:)
Ta wersja nie wiem… nie wiem czy mnie zachęci nawet teledysk, który prezentuje się nieźle! Nie znoszę wszelakich przeróbek – podróbek w żadnej dziedzinie: sequeli, cover’óv itp. "bajerów"
Klasyka światowego kina! – Zabrzmi to jak truizm, ale tak właśnie jest!
Może rodzima telewizja odkurzyłaby archiwa i uraczyła widza dziełami kinematografii światowej (?)
Dawno nie emitowanymi zresztą.
Świetny scenariusz, akcja pełna napięcia… i kawał doskonałego aktorstwa!
No i oczywiście niezapomniana Marilyn Monroe!
Serdeczne dzięki, ale już nabyłam w ubiegłym roku:)
Piękny film i oglądać też można bez końca, jak wszystkie filmy Kieślowskiego!
Świetny – Film więcej niż dobry. Niektórzy uważają, że przewidywalny, że wszystko już było, że nie wnosi nic nowego do światowego kina. Może! Ale jak gra na emocjach i funduje nam układankę niczym puzzle z 1000 kawałków!
Świetny, pełen napięcia, i dobrego aktorstwa! Mnie się podoba!
Proszę czekać…