Jak sklecona najtańszym sumptem bazarowa podróba "Gremlinów". Powolne tempo, postacie bez charakteru, mało dialogów i żaden nie błyszczy, do tego niemal zero suspensu. Nie bawi, nie straszy, tylko wlecze się. Plus za kilka uroczych kadrów z crittami.
Serial może być niezły, wierzę że Jared go pociągnie, ale w ogóle nie rozpoznaje w tym serialu inspiracji "Strażnikiem Teksasu". Tym bardziej że w oryginale Chuck Norris był uduchowioną ostoją spokoju, która kopniaki rozdzielała trzymając nerwy na wodzy (co ładnie kontrastowało z resztą postaci), a w tej krótkiej zajawce Jared wydaje się jego całkowitym przeciwieństwem.
@Bernadetta_Trusewicz Chyba się źle zrozumieliśmy. Marudzę że Arte wstawiło kolejny sezon omówień złych filmów, zamiast wstawić pełne filmy (ewentualnie z omówieniami jako takim wstępem do seansu) by porozkoszować się ich niedoskonałością. :)
Miło, ale zdecydowanie bardziej wolałbym obejrzeć same filmy, a nie ich omówienia. :(
Stan na koniec festiwalu – obejrzanych 53 z 55 filmów (96%)
I dokładnie takiego werdyktu się spodziewałem i na taki liczyłem! Para z "Kolacji …" jest niepodrabialna.
Chociaż ulubioną final girl (sensu stricte, gdzie w filmie faktycznie jest zagrożenie życia) ze splatowych filmów byłaby bohaterka "Morderczej cysty".
Szkoda, tak liczyłem że zostanie utrzymana. :(
Oba zwiastuny wyglądają fenomenalnie, jednak ta wspominana forma paradokumentu wywołuje we mnie niepokój.
Ciekawe czy doczekamy się księżniczki obcych? :)
Osadzenie serialu na Ziemi napawa mnie sceptycyzmem, chociaż po "Przebudzeniu" wydaje się raczej naturalnym wyborem dla kontynuacji. Tym niemniej Noah Hawley i ksenomorf wystarczyli by mnie kupić.
Liczę że gwiazdy filmu wyruszą w tournee promocyjne opowiadając jak im się dobrze pracowało i jak bardzo nadal są podekscytowani. :D
Proszę czekać…