Aktywność

Pewnie zaoszczędzili na modelach Konga i Godzilli. No i trochę wysoko opłacanych gwiazd zostało strawionych po drodze.

@Redox To też było dla mnie wielkim rozczarowaniem (zwłaszcza że pewną siłą serii była jej różnorodność).

@Bernadetta_Trusewicz Normalność jest przeceniana! ;)
Jak na razie najbardziej pozytywnie na Splat! zaskoczyło mnie "Moje serce bije, gdy mu każesz" i "Jumbo" (nakręcenie takiej historii na serio było bardziej karkołomne niż "Her" Jonze’a, ale wyszło). Jeszcze połowa filmów przede mną. :)
Udanych seansów dla wszystkich Splaciaków! :)

Byłem ciekaw jak wybrną z tłumaczenia tytułu "Blithe Spirit" i udało im się całkiem nieźle. Czekam na film.
Link do filmu na FDB – https://fdb.pl/film/946763-blithe-spirit

Jak kiedyś będzie news, że gwiazda wyczekiwanej kontynuacji powie "To naprawdę kiepski scenariusz – odtwórczy, bez polotu. Tym niemniej jestem podekscytowana że będę brała w niej udział." to wtedy jej uwierzę. :)
Film był świetny, więc chętnie obejrzę kontynuację, zwłaszcza z Blunt i z Cruise’em, ale umówmy się – nie każdy film potrzebuje kontynuacji i rzadko kiedy kontynuacja dorównuje jedynce. Ale ja jak Mulder – "chcę wierzyć" i czekam na konkrety.

@Bercik022 Albo i trzy trylogie :)

Nareszcie! Po kiepskim przyjęciu "Elizjum" i "Chappiego" oraz po braku wiadomości od Oats Studio bałem się, że już nie uda mu się nakręcić żadnego pełnego metrażu. Teraz pozostaje tylko czekać na dalsze konkrety.

W dniach 11-14 grudnia dostępny też przez VOD festiwalu Splat! Filmfest

Po wiadomości o plakacie zapadła tutaj cisza na temat festiwalu, a od sześciu dni można oglądać festiwalowe filmy.
Do 11-ego każdy może wziąć udział w plebiscycie publiczności, a same filmy można oglądać do 14-ego grudnia.
Serdecznie polecam! :)

PS. Lista festiwalowych filmów mających strony w bazie FDB tutaj – https://fdb.pl/lists/132533-6-splat-filmfest-2020

Nagrane na taśmie fragmenty ślubu, życia chłopca i kilka pastiszów telewizyjnych programów ery VHS. Świetny pomysł, nieźle wykonany i spięty ładną klamrą w finale. Szkoda tylko, że poszczególne klipy nie są zabawniejsze, ani lepiej zestawione.