Aktywność

A pomyśleć, że Ole Kirk Christiansen wymyślił klocki LEGO w wyniku powojennego kryzysu. Były klcoki, potem gry, a dziś nawet filmy zaczynają powstawać.
Ale poważnie to też mam nadzieję, że to będzie dość ciekawe przedsięwzięcie.

Predator i Rodriguez może być mocno ciekawym projektem. Tylko żeby Robertowi starczyło czasu, bo jak czytam tego niusa to wydaje mi się, że może niestety mu go braknąć w każdej chwili.

No jak czemu na czerwono?? Przecież jest aż jedna scena z cięciem nożem, trochę strzelania ;). No i czemu powiedzcie mi anioły używają broni? To nie mają innego arsenału 'boskiego'? No ale babcia wymiata hihi.
Poza tym momentami przypomina mi ten trailer świty, wieczory i noce żywy trupów, od zmierzchu do świtu atakujące armie boga.

Albo celowe działania maskujące, ale wciąż ta sama mało zrozumiała polityka Microsoftu dotycząca różnych produktów. Idziemy wciąż w tą samą stronę udając, że się rozwijamy, a tak naprawdę stoimy w miejscu. Halo jako film mółby być super okazją do promocji kolejnej części gry i poprzednich również.

No pożyjemy zobaczymy. "Jedynka" była świeża, zaskakująca, ale kolejne części traciły już te cechy bardzo szybko.Czwarta część jeśli oprócz trzech wymiarów nie wniesie nic nowego może wyglądać podobnie jak 2 i 3 odsłona serii.

Druga gra o przygoda Riddicka już jest. Przyszedł więc najwyższy czas na trzecią odsłonę przygód filmowych (a nawet 4 jeśli liczyć animację). Obawiam się trochę tego podziału na kategorie wiekowe. Może się okazać, że to przyniesie więcej strat niż korzyści. Riddick w wersji b.o. to będzie jak Rambo w domu starców oglądający Drużynę A.

Plakat ciekawy to fakt. Co do filmu to mam jakieś dziwne przeczucie, że to będzie romansidło a nie solidna biografia, ale to moje odczucie.

Kolejna powtórka dezerterów w ciągu trzech miesięcy – nie nudzi się nigdy – Dziś znów TVP1 powtarza C.K.. Mimo, że jest to bodajże 3 powtórka tego filmu w ciągu trzech miesięcy to jak dla mnie można ten film powtarzać z częstotliwością większą niż "Potop" :). Jedna z najlepszych polskich komedii nie barejowskich. Klasyka.

Obsada jak zwykle u Machulskiego wyśmienita. Mam nadzieję, że to nie będzie niewypał jak "Superprodukcja"

Johnny Deep zdaje się być ostatnio głównym faworytem do tego typu ról. Pytanie kto mógłby go zastąpić daje dużo do myślenia. Z jednej strony chętnie wielu z nas zobaczyłby nową twarz w rolach typu Don Kichot i Jack Sparrow. Z drugiej jednak strony wielu z nas boi się, że kto inny to już nie będzie to.
Wg mnie Don Kichota mógłby zagrać: Viggo Mortensen